Po Rawiczu i Jutrosinie, także mieszkańcy gminy Bojanowo wyszli na ulice. Pierwszy spacer ulicami miasta zgromadził sporą liczbę osób. Przeszli dookoła centrum, głośno domagajac się szanowania w Polsce praw człowieka - by kobiety mogły same decydować o swoim ciele.
W bojanowskim spacerze szły przede wszystkim kobiety, ale nie zabrakło panów, którzy wspierają ich działania. Przygotowano transparenty, znicze i hasła nawołującę ekipę rządzącą do innego postępowania: "Moja macica - moja sprawa", "To jest wojna", "Chcemy wyboru, nie terroru", "Precz z kaczorem dyktatorem".
Ci, którzy nie mogli wyjść z domów z powodu np. kwarantanny, dołaczyli do maszerujących, wywieszając w oknach plakaty z błyskawicami.
Dziś spacer w Bojanowie także się odbywa, start o 19.00 koło amfiteatru. O tej samej godzinie przechadzać sie będą rawiczanie oraz mieszkańcy Jutrosina.
