W Oddziale dla Dzieci RBP odbyło się spotkanie z młodą, pochodzącą ze Śremu pisarką, Olgą Rudnicką. Bardzo ciekawie i barwnie, opowiadała o sobie i swojej literackiej przygodzie.
\r\nUderzała przede wszystkim jej skromność, otwartość i poczucie humoru. - Dopiero uczę się pisać - podkreślała. Nie było w tym żadnej kreacji, raczej przeciwnie – momentami mówiąc o swoich fobiach - boję się pająków, węży, zamkniętych szaf i pokoi - z jej głosu przebijała niespotykana szczerość.
Olga Rudnicka dużą cześć spotkania poświęciła na opowieści o swoich bohaterach, którzy najczęściej wymykają się jej spod pisarskiej kontroli i żyją swoim życiem.
\r\n(WJ)
\r\nOlga Rudnicka jest absolwentką kierunku pedagogiki w Wyższej Szkole Komunikacji i Zarządzania w Poznaniu. Pracuje jako asystentka osoby niepełnosprawnej w Polskim Komitecie Pomocy Społecznej w Śremie. Debiutowała w wieku niespełna osiemnastu lat, powieścią „Martwe Jezioro”, teraz ma na swoim koncie sześć wydanych pozycji, a siódma ukaże się początku kwietnia. W swoich książkach łączy cechy powieści detektywistycznej i romansu z pierwiastkami humoru