Działają niespełna trzy lata, już odnoszą sukcesy. Świetne występy mażoretek z grupy Corda [ZDJĘCIA]

Gdy grupa rozpoczęła działalność w drugiej połowie 2021 roku, przystąpiło do niej siedem dziewczynek. Dziś ćwiczy i trenuje już ponad siedemdziesiąt, od przedszkolaków po nastolatki. W czwartkowe popołudnie (13.06.2024) grupa zaprezentowała się przed bliskimi, burmistrzem i jego zastępcą, a także dyrektorem Domu Kultury w Rawiczu. Opiekunem mażoretek jest Kamila Rzepiela-Drgas. 

Zespół jest podzielony na grupy. Corda 1, Corda 2 i Corda 3 występują już na zawodach regionalnych, ale i krajowych. 

- Laura Stach, Kornelia Mróz i Julia Wojtyczka to dziewczynki, które dołączyły do nas we wrześniu minionego roku - mówi Kamila Rzepiela-Drgas. - Reprezentowały nasz zespół na etapie regionalnym Mistrzostw Polski w Górze i uzyskały tam miejsce pierwsze. Wywalczyły tym samym awans na Mistrzostwa Polski. Pojechały do Kędzierzyna Koźla, gdzie uzyskały srebrne medale i tytuł wicemistrzyń w kategorii przedszkolaków - dodaje.

Jako druga powstała grupa Corda 2.

- To dziewczynki średniozaawansowane. Wystartowały po raz pierwszy na turnieju branżowym, czyli na Turnieju Mikołajkowym we Wschowie. Na sześć zespołów zajęły drugie miejsce - były bardzo wysoko w tańcu z pałeczką. Z kolei, na III Międzynarodowym Konkursie Mażoretek w Cieszynie, w dniach 8-9 czerwca, zajęły czwarte miejsce w kategorii mażoretki baton klasyczny - chwali trenerka.

Od blisko trzech lat Kamila Rzepiela-Drgas prowadzi ekipę Corda 1. W niej występuje, m.in. siódemka dziewcząt, z którą trenuje od początku istnienia zespołu. Ta ekipa zajmowała czołowe lokaty na mistrzostwach regionalnych, Mistrzostwach Polski w Kędzierzynie Koźlu (srebro - drugie w pom pom czy czwarte - baton), a z ostatniej imprezy w Cieszynie wróciła z drugim w kategorii pom pom kadetki i czwartym - baton zespoły kadetki.

- Dziewczęta trenuje się bardzo dobrze, jest bardzo dobry klimat do współpracy z dyrekcją domu kultury i gminą, mamy stąd przeogromne wsparcie, m.in. otrzymaliśmy głośnik. Dla nas to bardzo duże ułatwienie, możemy przeprowadzić trening bez dostępu do prądu. Otrzymaliśmy też 40 pomponów - dodaje trenerka. - Rozpoczynając pracę w Rawiczu, miałam założenie, że dzieci nie wystawię na zawody, dopóki nie będą w miarę przyzwoicie tańczyły. Tego się trzymałam. Dla niektórych trzy lata to długo, dla mnie krótko - zespół trzyletni dla mnie jest młody.Trenujemy raz w tygodniu. Są inne zespoły w kraju, które trenują kilkukrotnie. To, że nam się udało zdobyć cokolwiek, to wielki sukces. Cieszy to, że nas widać i o nas słychać w mażoretkowym świecie - podkreśla trenerka.

Ogromnym wsparciem dla mażoretek są ich rodzice i bliscy. Głośno dopingują dziewczynki na zawodach. 

- Rodzice są niesamowici. Wspierają rozwój dzieci na każdym polu. Finansują m.in. stroje, wyjazdy i to jak zostaliśmy podjęci dzisiaj w domu kultury (był pyszny poczęstunek - przyp. red.), to przykład jak się tu rewelacyjnie współpracuje. Rodzice mają wielkie serca. Dla niektórych z nich to już styl życia. Są z nami panowie, którzy noszą mażoretkowe koszulki z napisem: "tata mażoretki" - mówi Kamila Rzepiela-Drgas.

Zespół rozrasta się. Kolejne osoby będą jednak w nim w mile widziane. 

- Zespół to żywa tkanka. To naturalne, że dzieci się rotują. Przetrwanie grupy zawsze zapewna "dopływ świeżej krwi". Dlaczego warto wstąpić do nas? To rozwój dzieci na wielu polach, m.in. fizyczny, w tym koordynacji ciała. W sporcie mażoretkowym duży nacisk kładzie się na współpracę prawej i lewej strony ciała, dzięki temu dzieci bardzo szybko rozwijają półkule mózgowe. Dużo daje im też obycie sceniczne, niwelowanie tremy. Nauczyciele szkolni mówią, że łatwo rozpoznają mażoretki wśród dzieci, bo one stoją w pozycji baletowej na apelach. To uczy elegancji czy dyscypliny. W naszym tańcu nie ma dowolności. My mamy dyscyplinę i kindersztubę, a dzieci się świetnie temu poddają, bo chyba to lubią. Uczą się też współpracy w grupie, malują, cieszą, czy - w chwilach smutku - ocierają łzy. Endorfiny z tańca w dzieciach buzują, a przyjaźnie zawarte w młodości są później pielęgnowane przez lata - dodaje trenerka.

Przed mażoretkami przerwa wakacyjna. Najbliższy start w kolejnych zawodach to festiwal Wirująca Pałeczka we Wronkach, który zaplanowany jest na wrzesień. Podczas spotkania w rawickim domu kultury, burmistrzowie i dyrektor Domu Kultury w Rawiczu życzyli mażoretkom kolejnych sukcesów. Przynieśli też upominki dla młodych artystek. 

- Was w tym, co robicie, podziwiam szczególnie za jedną rzecz. Gdy się zdarzy, że coś jednej z was nie wyjdzie, to reszta idzie do przodu, a ta jedna szybko dołącza, jakby się nic nie stało. To ważne, przyda się to wam w dorosłym życiu - mówił burmistrz Grzegorz Kubik. - Bardzo wam gratuluję i dziękuję bardzo rodzicom, bo bez was by się dziewczynki tak wspaniale nie rozwinęły - dodał dyrektor domu kultury Dariusz Taraszkiewicz. - A my dziękujemy pani Kamili - dodali rodzice, głośno bijąc brawo trenerce zespołu.