Spektakl imponował rozmachem scenograficznym, kostiumami i grą świateł, ale co najważniejsze, dzieci świetnie się bawiły. Przedstawienie wypełnione było tańcem, piosenkami i interakcją z widownią. Akcja toczyła się wartko, a aktorzy imponowali energią i profesjonalizmem. Dzieci zostały wciągnięte do wspólnej zabawy, bardzo żywo reagowały na wydarzenia sceniczne. Okazało się, że świetnie znają wiersze Jana Brzechwy, recytowały je razem z aktorami
Była też prawdziwa magia, np. lewitujący stolik, efekty dymne, laserowe, stroboskopowe, a na scenie pojawiali się bohaterowie wierszy Jana Brzechwy, między innymi: słoń, miś, lew, krokodyl, dzik, Leń, igła z nitką i oczywiście Kaczka Dziwaczka, która zaprosiła dzieci do wspólnego tańca. Były to, jakże by inaczej, słynne „Kaczuszki”.
Na scenie Jan Brzechwa spotkał się Julianem Tuwimem, a rezultatem ich rozmowy była efektowna recytacja „Lokomotywy”.
Spektakl zakończyło rapowane przesłanie: „Szanujmy środowisko, bo nasza planeta to jest wysypisko”.
Po przedstawieniu dzieci mogły sobie zrobić zdjęcia z aktorami.
Spektakl „W pracowni Ambrożego Kleksa” był już wystawiony w Rawiczu w 2018 r., w ramach Rawickiego Festiwalu Teatralnego. Była to nieco inna wersja, ale równie efektowna. O tym przedstawieniu można przeczytać TUTAJ a zdjęcia zobaczyć w galerii TUTAJ.
Komentarze (0)