Joanna ( Agnieszka Mrozińska), aktorka u szczytu popularności, przyjmuje zaproszenie do jury w amatorskim przeglądzie teatralnym, który odbywa się nad morzem. Poznaje tam przystojnego architekta Pawła (Tomasz Ciachorowski) i jest pod jego urokiem. Okazuje się, że propozycja dla Joanny, by była członkiem jury, jest tylko podstępem. Paweł na urodziny i towarzystwo aktorki ma być dla niego swoistym „prezentem”. Od lat leczy się u „nawiedzonego” psychiatry, podobnie jak jego matka Stefania (Magdalena Wójcik). Joanna zauważa, że w domu nie ma klamek, co budzi jej strach. Z czasem obawy mijają i aktorka widzi szansę na nowe życie u boku tego mężczyzny. Trzeba tylko „urobić” Stefanię, która praktycznie nie akceptuje żadnej kandydatki na żonę dla syna. Swoje osobiste kłopoty ma również psychiatra, którego kiedyś zostawiła żona, będąc w ciąży. Nie może się o tym zapomnieć. Akcja sztuki się zapętla, jest pełna dowcipnych zwrotów akcji. Okazuje się,że córką psychiatry jest Joanna. Wszystko kończy się podwójnymi oświadczynami - Paweł klęka prze Joanną, psychiatra przed Stefanią.
Dwuaktowy spektakl składał się z pojedynczych scen, będących jakby koralikami całego naszyjnika. Aktorzy świetnie wczuli się w klimat sztuki, wprost rewelacyjny jako psychiatra, którego idolem jest Albert Einstein, był Artur Dziurman. W epizodycznej roli policjantki wystąpiła również Sandra Żuk.
Wykonawców nagrodzono gromkimi brawami, na co w pełni zasłużyli.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.