Piotr Skrzypek wyjaśnia, że inwestor (wójt na razie nie ujawnia nazwy firmy) jest zainteresowany ponad 1,5-hektarową działką w Chojnie, która znajduje się na terenie objętym planem zagospodarowania przestrzennego - dokładnie pomiędzy Chojnem a Podborowem.
Założenia inwestora
Jak zapewnia wójt, inwestycja zakłada budowę instalacji bezodpadowej, bezodorowej i przyjaznej środowisku, a proces technologiczny przetwarzania roślinnych substratów ma odbywać się w obiegu zamkniętym.
Przedsięwzięcie jest na razie we wstępnej fazie projektowej - zastrzega Piotr Skrzypek. - Jako urząd będziemy działać maksymalnie transparentnie, informując lokalną społeczność o przebiegu prac.
Informuje, że ze złożonej dokumentacji wynika, iż zakład ma być maksymalnie nowoczesny.
Nie będą używane, jak w przypadku biogazowni, substraty wzbudzające kontrowersje, czyli odpady zwierzęce czy gnojowica - przekazuje Piotr Skrzypek.
Bazą wykorzystywaną w instalacji mają być rośliny energetyczne typu sorgo, a także woda, natomiast podstawowym produktem wytwarzanym w zakładzie ma być biometan, który ma być częściowo tłoczony do przesyłowej sieci gazowej.
Przewidziano również opcję częściowego skraplania wyprodukowanego biometanu. Odnawialna energia elektryczna produkowana w Siłowni Kogeneracyjnej Biometanowni, będzie przesyłana do lokalnej sieci elektrycznej - przekazuje wójt.
Dodaje, że ciepło uzyskiwane w zakładzie będzie wykorzystywane na potrzeby własne, a nadwyżki - sprzedawane do odbiorców zewnętrznych, m.in. pobliskich zakładów oraz obiektów mieszkalnych położonych w miejscowości Chojno i Podborowo.
Wstępna faza
Wójt przekazuje, że postępowanie jest na wstępnym etapie. Zanim zostanie wydana decyzja środowiskowa, dokumentację musi zaopiniować, między innymi Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.
Oczywiście chciałbym, aby w naszej gminie tworzone były nowe, dobrze płatne miejsca pracy. Ważne jest również stworzenie rolnikom alternatywy dla dotychczasowej działalności, co ma duże znaczenie w obliczu kryzysu, jaki w rolnictwie obserwujemy, między innymi spowodowanym ASF-em - podkreśla wójt.
Będzie praca?
Przewidywane, docelowe zatrudnienie w zakładzie wyniesie 15 osób. Funkcjonowanie zakładu produkcji biometanu, zakłada także współpracę z okolicznymi rolnikami w zakresie uprawy roślin energetycznych oraz usług świadczonych przy wykorzystaniu maszyn rolniczych.Prawdopodobnie na początku marca zorganizowane zostanie spotkanie informacyjno-konsultacyjne dla mieszkańców, w szczególności rolników, zainteresowanych współpracą.
Przedstawiciel firmy wyjaśnił, że aspekt społeczny, współpraca z okoliczną społecznością jest bardzo ważnym elementem przygotowywania i później funkcjonowania biometanowni - przekazuje włodarz gminy.
Koncepcja biometanowni/grafika udostępniona przez Urząd Gminy Pakosław
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.