Już w 3. minucie do siatki Fenixu trafił Łukasz Kaczmarek. Napastnik Orli ostatnio miał problemy ze strzelaniem goli, więc jego bramka mogła cieszyć podwójnie. Przełamaniem „zapachniało” jeszcze bardziej, kiedy to w 25. minucie spotkania ten sam zawodnik po raz drugi pokonał bramkarza gości.
Orla w tym fragmencie gry poczynała sobie bardzo dobrze. Przeważała i co najważniejsze - była skuteczna. Po pół godzinie gry prowadziła 3:0 i mieliśmy stan, jakiego już od dawna w Jutrosinie nie było. Jeszcze przed przerwą po błędzie jutrosińskiej defensywy, goście „złapali” kontakt strzelając na 3:1.
Orla Jutrosin - Fenix-Team Borowo 3:2 (3:1)
1:0 - Łukasz Kaczmarek (3'), 2:0 - Łukasz Kaczmarek (25'), 3:0 - Bartosz Niwczyk (30')
Orla: Dawid Sobieraj - Przemysław Kaczmarek, Karol Grocholski, Michał Niestrawski, Jerzy Lorek (80'Kamil Stróżyński), Adam Pawlak, Norbert Niestrawski, Kamil Kubiak, Bartosz Niwczyk, Damian Ratajczak, Łukasz Kaczmarek
Więcej informacji z tego meczu w aktualnym wydaniu "ŻR".