Po bardzo słabych kilku ostatnich występach, jutrosińska Orla w końcu zagrała na miarę oczekiwań.
Rywal nie był łatwy, bo podopieczni Gawreckiego pojechali do Starych Oborzysk. Miejscowy LZS przed meczem z Orlą, przegrał tylko raz i był faworytem sobotniego starcia. Mecz dobrze zaczęli przyjezdni. Dłużnej utrzymywali się przy piłce i sprawiali lepsze wrażenie niż gospodarze. Wymiana ciosów zaczęła się w 20. minucie. Wtedy to, akcję zespołu skutecznym strzałem zakończył Paweł Kowalski, otwierając wynik meczu. Niespełna kwadrans później LZS doprowadził do wyrównania, wykorzystując błąd gościu w ustawieniu. W pierwszej połowie więcej bramek nie padało.
LZS Stare Oborzyska - Orla Jutrosin 2:3 (1:1)
0:1 - Paweł Kowalski (20'), 1:2 - Mariusz Niedbała (55'), 2:3 - Łukasz Kaczmarek (70')
Orla: Dawid Sobieraj - Przemysław Kaczmarek, Bartosz Pawlak, Michał Niestrawski, Damian Ratajczak, Mariusz Niedbała, Łukasz Kaczmarek, Sebastian Jórdeczka, Miłosz Misiek (85'Wojciech Rzeźnik), Paweł Frąckowiak, Paweł Kowalski
Jak wyglądała druga połowa, a także co po meczu powiedział trener Gawrecki, przeczytasz we wtorkowym wydaniu "ŻR".