![Derby powiatu rawickiego w Sarnowie. Walka o każdą piłkę [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.zpleszewa.pl/galleries/e5bdfa49-0da5-4c93-a50d-8aac0d3792aa)
Po dwóch pierwszych kolejkach Sarnowianka i Ruch nie wywalczyły punktu w Red Box klasie okręgowej, gr. 4. Zmieniło się to po ich bezpośrednim spotkaniu. W derbach powiatu rawickiego gole nie padły. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Derby powiatu rawickiego
Dłużej przy piłce utrzymywali się goście. Piłarze Ruchu Bojanowo częściej zagrażali bramce strzeżonej przez Kacpra Tomkiewicza. Golkiper gospodarzy zachowywał się bez zarzutu i nie popełnił żadnego kardynalnego błędu. W końcówce meczu przyjezdni domagali się rzutu karnego. Ich zdaniem faulowany w szesnastce był Mikołaj Cheba. Sędzia nie wskazał jednak na wapno.
- Był kontakt z Mikołajem w polu karnym. Sędzia nie zareagował. Nie gwizdnął, czyli rzutu karnego nie było - powiedział po meczu Sławomir Wendzonka, trener Ruchu. - Trudno jednak dyskutować z sędziami. Raz niebezpieczne zagranie jest uznawane za faul, innym razem nie - dodał, wskazując na inną, podobną sytuację w środkowej części boiska, w której arbiter użył gwizdka.
Gospodarze postawili na kontry. W pierwszej połowie bliski strzelenia gola na 1:0 był Dawid Plota, a w drugiej - Paweł Domagała. Po ich uderzeniach piłka w siatce nie zatrzepotała.
- Był to mecz do pierwszej strzelonej bramki - skomentował Michał Rejek, trener gospodarzy. - Szkoda stuprocentowej sytuacji Pawła Domagały. Mogło być 1:0. Nie będę ukrywał, Ruch Bojanowo lepiej wyglądał od nas. Dłużej utrzymywał się przy piłce. Goście tworzyli sytuacje, choć uważam, że w drugiej połowie aż tak groźne jak nasze nie były. Na szczęście, zagraliśmy na zero z tyłu. Brakowało nam rozegrania przez środek. Za dużo kopaliśmy piłkę do przodu. Ostatecznie, podzieliliśmy się punktami z przeciwnikiem. Liczę na to, że ruszymy od tego momentu. Mam nadzieję, ze ten punkt nam pomoże. Na dziś cieszy defensywa, a teraz czas na ofensywę - zauważył.
O podsumowanie spotkania poprosiliśmy też trenera gości.
- Patrząc na przebieg meczu, lepiej operowaliśmy piłką. Mieliśmy swoje sytuacje. Nie potrafiliśmy ich jednak wykorzystać - przyznał Sławomir Wendzonka, trener Ruchu. - Przeciwnik też miał swoje sytuacje, głównie po kontrach - dodał.
Ruch Bojanowo zajmuje szesnastą lokatę. Wywalczył do tej pory punkt. 30 sierpnia w Dębnie Polskim będzie podejmował PKS Racot. Początek meczu o godz. 17.00. Sarnowianka także ma na swoim koncie punkt. Zajmuje piętnastą lokatę, ponieważ legitymuje się lepszym bilansem bramkowym od Ruchu. 31 sierpnia "Koziary" zagrają w Osiecznej z miejscową Tęczą-Osą. Początek o godz. 16.00.
Na pierwszej lokacie w Red Box klasie okręgowej, gr. 4 pozostaje Orla Jutrosin. Zespół zremisował w Osiecznej z Tęczą-Osą 3:3. Gole dla gości strzelali Mateusz Świątek, Jakub Szymanowski i Jakub Smektała. W najbliższej kolejce, 30 sierpnia o godz. 16.00, Orla będzie podejmowała Rydzyniaka Rydzynę.
Sarnowianka - Ruch 0:0
Skład Sarnowianki: K. Tomkiewicz - P. Bernadek, M. Gąsiorowski, A. Pawlak, K. Stachowiak (86' M. Duszak), W. Klima (55' J. Siecla), D. Kramarczyk (77' J. Wojtyczka). M. Straburzyński, I. Pieprzyński, D. Plota (46' F. Bojdo), P. Domagała (66' W. Kopij)
Skład Ruchu: M. Pastor - S. Bella (65' M. Berger), R. Smektała, W. Hankiewicz, W. Łapiński, J. Dziubałka (60' M. Rybarczyk), R. Lipowicz (74' W. Grygowski), M. Cheba, M. Poprawa, F. Piotrowski (82' M. Jarczewski), G. Berger
Wyniki pozostałych spotkań drużyn z powiatu rawickiego
Red Box V liga, gr. 3LKS Jankowy 1968 - Rawia Rawicz 4:0
Proton klasa A, gr. 8
Warta Pyzdry - Awdaniec Pakosław 3:1
Gol dla Awdańca: Wojciech Zimny
