W minioną sobotę, podczas 11. kolejki, bojanowianie nie mieli łatwego zadania. Drużyna Goliny mierzyła się bowiem z Piastem Poniec, który od kilku kolejek jest wiceliderem leszczyńskiej A klasy.
Pierwsza połowa nie przyniosła większych emocji. Bojanowianie kontrolowali mecz, ale nie przeprowadzili żadnej akcji, która mogła dać prowadzenie. Również zagrali solidnie w defensywie i na stratę goli sobie nie pozwolili. Emocje zaczęły się dopiero w drugiej odsłonie. Defensywa gości została złamana w 52. minucie i Piast objął prowadzenie. Z takiego faktu miejscowi cieszyli się tylko 8 minut, ponieważ w 60. minucie gola dla bojanowian z rzutu karnego strzelił Waldemar Grygowski. Końcówka należała jednak do gospodarzy. W 78. minucie po raz drugi wyszli na prowadzenie, a w 85. minucie ustalili wynik na 3:1. Dla drużyny Goliny była to trzecia porażka w rundzie jesiennej. Podczas 12. kolejki bojanowianie na własnym obiekcie gościć będą Piast Belęcin. Pierwszy gwizdek w sobotę o 16.00. - Z naszej gry mogę być zadowolony. Moi zawodnicy zagrali bardzo dobrze, ale niestety znów zostaliśmy bez punktów - mówił trener Ruchu Bojanowo Karol Golina. - Dziękuję moim graczom za walkę i mecz na dobrym poziomie - dodał.
Piast Poniec - Ruch Bojanowo 3:1 (0:0)
1:1 - Waldemar Grygowski (60')
Ruch: Kamil Kuźnik - Przemysław Lipowicz, Dawid Kubacki, Patryk Cheba, Waldemar Grygowski, Zbigniew Lipowicz, Ryszard Lipowicz, Grzegorz Potoczny, Piotr Cheba, Maciej Bronowicki (60'Marcin Jarczewski), Marek Lutowicz