Kolejny bardzo dobry mecz w okresie przygotowawczym zagrała drużyna rawickiej Rawii. Tym razem na stadionie przy ulicy Sportowej, zameldował się murowany kandydat do awansu do ligi okręgowej - Korona Piaski. Mimo wszystko Rawia na obecną chwilę występuje dwie klasy rozgrywkowe wyżej więc była zdecydowanym faworytem tego pojedynku.
Mecz od początku toczył się pod dyktando miejscowych i to oni jako pierwsi zdobyli bramkę. Wynik otworzył Marcin Masełkowski i jednobramkowym prowadzeniem zakończyła się pierwsza część gry. - Dobrze utrzymywaliśmy się przy piłce, ale stworzyliśmy zdecydowanie zbyt mało sytuacji bramkowych - powiedział trener Rawii Jerzy Radojewski.
Po zmianie stron ze skutecznością rawiczan było już nieco lepiej. Kolejne dwie bramki strzelił Masełkowski i Rawia prowadziła już 3:0. Kilka minut później Rawia dołożyła kolejne trafienie. Przy stanie 4:0 rywale zdołali odpowiedzieć jednym trafieniem, ale chwilę później do siatki trafił Patryk Musiałowski, ustalając wynik meczu na 5:1. Ostatni sprawdzian przed ligą Rawia rozegra być może już na stadionie przy ul. Spokojnej. Będzie to uzależnione od warunków pogodowych, a mecz ma odbyć się w sobotę o 14.00. Przeciwnikiem Rawii będzie Orla Wąsosz, która gra w legnickiej klasie okręgowej.
Pomeczowe wypowiedzi trenerów obu drużyn w aktualnym wydaniu "ŻR".