![Lider wywiózł trzy punkty ze stadionu przy ul. Spokojnej [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.zpleszewa.pl/galleries/7de5c89c-1c1e-4a33-9607-915109284c9f)
Drużyna z powiatu kępińskiego jest liderem rozgrywek piątoligowych. Z roli faworyta wywiązała się w Rawiczu.
Zawisza Łęka Opatowska na prowadzeniu
W pierwszej połowie gospodarze grali statycznie, a goście długo i skrupulatnie budowali swoje akcje. Na prowadzenie przyjezdni wyszli w 25. minucie. Lewą stroną boiska w pole karne wbiegł Paweł Baraniak, który pokonał Dominika Sadowskiego po raz pierwszy.Po ośmiu minutach goście podwyższyli po rzucie rożnym. W polu karnym panowało duże zamieszanie. Przewrócił się bramkarz gospodarzy, a po chwili piłka wpadła do siatki. Sędzia od razu wskazał na środek boiska, z czym nie zgadzali się gospodarze. Rawiczanie twierdzili, że Dominik Sadowski był faulowany. Arbiter nie zgodził się z tym i zdania nie zmienił.
Gospodarze oddali przed przerwą kilka strzałów. Po uderzeniach Bartosza Machiego, Kamila Cugiera, Bartłomieja Głowacza czy Filipa Bałuniaka piłka nie zatrzepotała jednak w siatce. Do przerwy utrzymał się rezultat 0:2.
Rawia w ataku
W przerwie trener gospodarzy Marek Nowicki przeprowadził dwie zmiany. Filip Bojdo i Jonasz Wojtyczka nie wrócili na murawę. Zastąpili ich Mariusz Molka i Oskar Cierniak. Gra gospodarzy zdecydowanie ożywiła się. To miejscowi przejęli inicjatywę. Groźne uderzenie po paru minutach od wznowienia gry oddał Filip Bałuniak. Bramkarz gości wybił piłkę poza boisko. Sędzia wskazał na rzut rożny. Po dośrodkowaniu Kamila Cugiera, Mariusz Molka skierował piłkę do siatki. Radość z gola w 49. minucie nie trwala długo. Mikołaj Marszałek chwycił piłkę i pobiegł z nią na środek boiska.Gospodarze dążyli do wyrównania. Na bramkę gości uderzali Bartłomiej Głowacz czy wprowadzony w drugiej połowie Tomasz Wawrzyniak. Trafienia na 2:2 nie było. Za to goście zadali kolejny cios. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Kamil Jurasik pokonał Dominika Sadowskiego po raz trzeci.
Ruszyli po gola kontaktowego
Miejscowi nie zwiesili głów. Sporo działo się po dośrodkowaniach ze stałych fragmentów gry. Wysoko wyskakiwali i główkowali Patryk Wawrzyniak czy Mikołaj Marszałek. Po ich uderzeniach piłka mijała jednak słupek. Do końca starcia gola kontaktowego już jednak nie było. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1:3.Zawisza obronił pierwszą lokatę w tabeli. Zespół z powiatu kępińskiego zgromadził 44 punkty po 17 rozegranych kolejkach. Dwunastą lokatę zajmuje Rawia. Ma na swoim koncie 18 punktów.
Rawia - Zawisza 1:3 (0:2)
Bramki:
0:1 Paweł Baraniak (25')
0:2 Ivan Parchomienko (33')
1:2 Mariusz Molka (49')
1:3 Kamil Jurasik (77')
Skład Rawii: D. Sadowski - M. Marszałek, S. Orłowski (55' T. Wawrzyniak), P. Wawrzyniak, K. Cugier, B. Głowacz (70' I. Pieprzyński), J. Wojtyczka (46' M. Molka), F. Bojdo (46' O. Cierniak), F. Bałuniak (68' W. Kopij), S. Herman, B. Machi
Skład Zawiszy: W. Dziwiński - P. Gierak, K. Jurasik, A. Muzyka (70' P. Albert), P. Baraniak (87' S. Joniak), K. Idżczak, I. Parchomienko (78' P. Kurkiewicz), J. Szydlik, M. Osesiak, C. Nawrot, A. Gawlik
