Rozegrano 3. kolejkę meczów Amatorskiej Ligi Halowej w Pakosławiu.
\r\nBardzo ciekawie zapowiadał się mecz pomiędzy Arponem i Sorrento. Dotychczas obie ekipy wygrały swoje spotkania i przewodziły w tabeli grupy drugiej. Mecz nie zawiódł oczekiwań. Toczył się w szybkim tempie, obfitował w efektowne zagrania. Pierwsi bramkę zdobyli zawodnicy Arponu. Po krótkim czasie Sorrento wyrównało i emocje zaczęły się od początku. Po zmianie stron zawodnicy nie zwalniali tempa. Zaczęła się zaznaczać przewaga zawodników z Chojna, którzy na dwie minuty przed końcowym gwizdkiem prowadzili 4:2. Sorrento zagrało ambitnie do końca i to się opłaciło. Najpierw zdobyli bramkę kontaktową, by na 5 sekund przed końcem meczu wykorzystać rzut karny i tym samym doprowadzić do wyrównania. Fatalny błąd popełnił jeden z graczy Arponu, który wybił piłkę w niewłaściwy sposób. Zostało to zakwalifikowane jako ósme przewinienie i sędzia wskazał na rzut karny. Przed końcem meczu dwóch zawodników Arponu zostało ukaranych żółtymi kartkami. Po meczu piłkarze z Chojna nie mogli pogodzić się z faktem, że nie zdobyli w tym starciu kompletu punktów.
(AK)
Mecz na szczycie w grupie drugiej
Opublikowano:
Autor:
Artur Krawczyk
Przeczytaj również:
Polecane artykuły:
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.