KOSZYKÓWKA Rawia Rawag Rawicz grała na wyjeździe z KKS Basket Poznań. Goście, mimo że długo prowadzili, musieli uznać wyższość rywali.
Goście do spotkania w ramach III ligi koszykówki przystąpili bez centra - Macieja Matuszewskiego. Mimo osłabienia, mecz od początku układał się po myśli przyjezdnych, którzy prowadzili po pierwszej, jak i drugiej kwarcie. W trzeciej goście wyszli nawet na 11-punktowe prowadzenie. Niestety, nie utrzymali go do końca meczu. Zaważyła słaba postawa w ostatnich dziesięciu minutach meczu. Po złapaniu pięciu fauli, z boiska musieli też zejść Adam Nawrocki i Maciej Stachowiak. - Niestety, na początku 4 kwarty złapaliśmy dołek w ataku i nie wracaliśmy do obrony, co zawodnicy z Poznania wykorzystali w 100% i doprowadzili do remisu. W samej końcówce popełniliśmy 2 proste błędy w obronie, które - pomimo wszelkich starań - uniemożliwiły nam powrót do domu z tarczą - powiedział po meczu trener Rawii, Patryk Czerwiński.
KKS Basket Poznań - Rawia Rawag Rawicz 83:78
Kwarty: 21:25, 14:13, 23:29, 25:11
Punkty: Maksymilian Skupin - 2, Gerard Świerczyk - 7, Grzegorz Chorzępa - 2, Maciej Stachowiak - 7, Antoni Skupin, Adam Nawrocki - 12 (10 zbiórek), Szymon Maciołek - 11 (8 asyst), Ernest Wacyra - 27, Piotr Popiel, Adam Staśkowiak - 10 (8 zbiórek)
Czytaj także: Będą dodatkowe ławki na plantach