Jako ostatnia z naszych A-klasowych drużyn w miniony weekend zagrał Awdaniec. W Pakosławiu gościł Błękitnych Kąkolewo, czyli drużynę, która w tej rundzie jeszcze nie przegrała. Drużyna Nowickiego na własnym stadionie rzadko jest gościnna i tak też było tym razem.
Niedzielne popołudnie w Pakosławiu było bardzo deszczowe więc w meczu było sporo przypadku. Pierwsza bramka dla miejscowych padła po błędzie obrońcy, który się poślizgnął i przepuścił piłkę. Dopadł do niej Karol Deka i strzałem obok bramkarza umieścił piłkę w bramce. Na 2:0 podwyższył kilkanaście minut później Kamil Stróżyński. Dostał piłkę w okolicy pola karnego, „podciągnął” z nią kilkanaście metrów i precyzyjnym strzałem nie dał szans bramkarzowi Błękitnych. Dwubramkowym prowadzeniem gospodarzy zakończyła się pierwsza połowa.
Awdaniec Pakosław - Błękitni Kąkolewo 3:1 (2:0)
1:0 - Karol Deka (15'), 2:0 - Kamil Stróżyński (37'), 3:1 - Wojciech Cieplik (77')
Awdaniec: Patryk Suchanecki - Szymon Dolata (85'Paweł Zimny), Szymon Szwarc, Hubert Kaliciński, Hubert Panek, Kamil Stróżyński (60'Michał Uram), Dominik Małecki, Adam Spychalski, Miłosz Kaczmarek, Karol Deka, Wojciech Cieplik (80'Dawid Gęstwa)
Więcej informacji o tym meczu we wtorkowym wydaniu "ŻR".