Nieudana sobota naszych drużyn

Opublikowano:
Autor:

Nieudana sobota naszych drużyn - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

Miniony weekend po raz kolejny był kompletnie nieudany dla drużyn z naszego powiatu, które występują w klasie międzyokręgowej. Zarówno Orla jak i Rawia swoje mecze przegrały. Bolesna jest szczególnie porażka rawiczan, którzy ulegli ostatniej w tabeli ekipie Juna-Trans Stare Oborzyska.

W Jutrosinie zameldował się Płomień Przyprostynia, a więc zespół, z którym nigdy wcześniej jutrosinianie się nie mierzyli. Ekipa z powiatu nowotomyskiego to solidna drużyna, co potwierdziła w meczu z Orlą. Od pierwszych minut goście lepiej operowali piłką. Starali się konstruować akcje i sprawiali ogólnie lepsze wrażenie niż miejscowi. Pierwsza skuteczna akcja miała miejsce po nieco ponad kwadransie gry. W 19. minucie Płomień przeprowadził szybką akcję prawą stroną boiska. Stamtąd „poszło” dośrodkowanie, którego nie zdołał przejąć środkowy napastnik gości. Akcję dobrze zamykał jednak skrzydłowy, który po przyjęciu piłki zdecydował się na mocne uderzenie z narożnika pola karnego. Piłka otarła się od słupka i zatrzepotała w miejscowej bramce, mimo rozpaczliwej interwencji Tomasza Kaźmierczaka. Bramkarz Orla w tej sytuacji był bez szans, ale później kilka razy uchronił swoją drużynę przed utratą bramki. Gospodarze starali się odpowiedzieć i w dwóch sytuacjach byli nawet dość bliscy, ale w obu sytuacjach domagali się podyktowania rzutów karnych, gwizdek arbitra jednak milczał.

 

Więcej we wtorkowym wydaniu "ŻR".

 

Orla Jutrosin - Płomień Przyprostynia 0:2 (0:1)

Orla: Tomasz Kaźmierczak - Karol Grocholski, Szymon Tyca, Jan Pawlak, Paweł Frąckowiak (80'Marcin Naskręt), Mateusz Świątek, Albert Samol (46'Jakub Popielas), Artur Gil, Bartosz Walczak, Dawid Plota, Kacper Plewa

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE