W minionym tygodniu, leszczyńska A klasa rozegrała dwie ligowe kolejki. Najpierw Awdaniec gościł u siebie Sarnowiankę.
Podopieczni Ploty okazali się lepsi od graczy z Sarnowy, pokonując ich 3:0. - Przyjechaliśmy mocno zdziesiątkowani. Takim składem trudno było stawić czoła Awdańcowi - mówił wiceprezes Sarnowianki Zbigniew Bartkowiak. Od początku inicjatywę mieli gospodarze, ale bramki długo strzelić nie potrafili. Po zmianie stron niepotrzebnie w polu karnym faulował Dawid Dolata i Bartosz Kaczmarek z „jedenastki” otworzył wynik meczu. Po ponad godzinie gry, prowadzenie Awdańca podwyższył Adam Spychalski. Ten sam zawodnik dobił rywali w 82. minucie wykorzystując ładne dośrodkowanie Kamila Gorszkiego.
Jak wyglądał pojedynek Awdańca z GKS-em Krzemieniewo, przeczytasz we wtorkowym wydaniu "ŻR".