Jutrosińska Orla powoli wkracza na właściwe tory. Przed tygodniem pokonała Helios Czempiń na wyjeździe, tym razem przyszedł czas na zwycięstwo u siebie. Do Jutrosina na 21. kolejkę przyjechał mocny w tym sezonie LZS Stare Oborzyska. Drużyna ta zajmuje czwartą lokatę, ale w meczu przeciwko drużynie Zmudy nie potwierdziła dobrej dyspozycji.
Od początku swój styl starali się narzucić miejscowi, ale bramkę pierwsi zdobyli goście. W 20. minucie sędzia podyktował rzut wolny dla LZS-u. Piłka została mocno uderzona, a po rykoszecie od muru, zmyliła Dawida Sobieraja i wpadła do siatki. Jutrosinianie starali się za wszelką cenę jak najszybciej wyrównać. Stwarzali sytuacje, ale brakowało wykończenia. Pierwsza połowa zakończyła się więc jednobramkowym prowadzeniem drużyny ze Starych Oborzysk.
Orla Jutrosin - LZS Stare Oborzyska 2:1 (0:1)
1:1 - Artur Gil (50'), 2:1 - Dorian Nawrot (70')
Orla: Dawid Sobieraj - Bartosz Pawlak, Przemysław Kaczmarek, Łukasz Kaczmarek, Damian Ratajczak, Karol Grocholski, Sebastian Jórdeczka (75'Wiktor Sobkowiak), Mariusz Niedbała, Dorian Nawrot (90'Paweł Frąckowiak), Artur Gil, Paweł Kowalski (80'Jerzy Lorek)
Jak wyglądał mecz w drugiej połowie przeczytasz we wtorkowym wydaniu "ŻR".