Drużyna Radojewskiego jest na najlepszej drodze do tego, aby obronić tytuł i po raz drugi z rzędu wywalczyć Puchar Polski na szczeblu OZPN Leszno.
W meczu ćwierćfinałowym rawiczanie wyeliminowali faworyzowaną Obrę Kościan. - Trafiliśmy na najmocniejszego rywala na jakiego mogliśmy - mówił zaraz po losowaniu kierownik Rawii Grzegorz Lisiecki. Regulaminowy czas zakończył się bezbramkowym remisem i do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były rzuty karne. W nich skuteczniejsi okazali się rawiczanie i to oni mogli cieszyć się z awansu. W innym ćwierćfinałowym meczu, Pelikan podejmował wicelidera „okręgówki” - Orkan Chorzemin. Dębnianie nie sprostali rywalowi z wyższej ligi, ulegli 4:2 i nie zdołali awansować do półfinału.
Więcej o tych meczach w przyszłym wydaniu "ŻR".