Z kim miałaby wygrać miejskogórecka Sparta, jeśli nie z „czerwoną latarnią” ligi. Drużyna Waresiaka na siódmą serię gier pojechała do Kębłowa. Miejscowy Dąb w tym sezonie jeszcze nie wygrał, więc teoretycznym faworytem byli spartanie.
Pierwsza skuteczna akcja tego meczu została przeprowadzona po ponad pół godzinie gry. Kacper Subera dograł piłkę Damianowi Gmerkowi, a ten pokonał bramkarza miejscowych. W pierwszej części więcej bramek nie zobaczyliśmy. Po zmianie stron delikatną przewagę nadal mieli przyjezdni. W 69. minucie w polu karnym faulowany był Miłosz Kaczmarek, ale Mateusz Pernak „jedenastki” nie wykorzystał i w dalszym ciągu Sparta prowadziła tylko jedną bramką. 10 minut później goście zdołali jednak podwyższyć prowadzenie. Na 0:2 strzelił Kacper Subera, a asystował mu Edwin Marchewka. Kilka minut później zawodnicy Waresiaka przypieczętowali swoje zwycięstwo. Gola na 0:3 strzelił Damian Gmerek, było to drugie trafienie tego zawodnika w tym meczu. Podczas 8. kolejki spartanie na własnym obiekcie gościć będą Pogoń Śmigiel. Pierwszy gwizdek w niedzielę o 16.00.
Dąb Kębłowo - Sparta Miejska Górka 0:3 (0:1)
0:1 - Damian Gmerek (31'), 0:2 - Kacper Subera (78'), 0:3 - Damian Gmerek (84')
Sparta: Kacper Tomkiewicz - Mariusz Niedźwiedź, Grzegorz Plawgo, Miłosz Kaczmarek, Mateusz Pernak (87'Michał Kaczmarek), Marcin Hądzlik, Robert Siecla, Edwin Marchewka, Damian Gmerek, Kacper Subera, Bartłomiej Nowak
