reklama

„Przeplatanka” Pelikana

Opublikowano:
Autor:

„Przeplatanka” Pelikana  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

Forma Pelikana nadal jest daleka od stabilizacji. Podopieczni Bojdo dobrze radzą sobie na własnym stadionie (dwie wygrane na wiosnę), ale bardzo słabo spisują się w meczach wyjazdowych (dwie wysokie porażki).

 

W ramach 17. kolejki leszczyńskiej A klasy, Pelikan starł się z GKS-em Krzemieniewo. W ubiegłym tygodniu, podczas meczu z Wielkopolanką, trzech zawodników z Dębna Polskiego zobaczyło czerwone kartki, więc trener Bojdo miał niemały „ból głowy” z zestawieniem wyjściowej „jedenastki”. „Przemeblowana” defensywa gości, dobrze radziła sobie przez pół godziny. Po tym czasie GKS zaczął zdobywać bramki. Dwie strzelił w pierwszych 45. minutach. Po zmianie stron Pelikan nadal nie miał wiele do „zaoferowania”, a tymczasem miejscowym wychodziło praktycznie wszystko. - Gratuluję gospodarzom, bo strzelali dziś piękne bramki. Kilka z nich to były „strzały życia” zawodników z Krzemieniewa - mówił trener Pelikana Łukasz Bojdo. W drugiej części gry miejscowi dołożyli jeszcze trzy trafienia i ostatecznie odnieśli okazałe zwycięstwo 5:0.

 

GKS Krzemieniewo - Pelikan Dębno Polskie 5:0 (2:0)

Pelikan: Miłosz Małecki (55'Paweł Kląskała) - Patryk Juskowiak, Paweł Niedbała (82'Damian Drewniak), Kacper Szczęsny, Patryk Barczykowski, Konrad Szymankiewicz, Andrzej Nowak, Damian Gmerek, Bartłomiej Guzy, Marcjan Staniszewski (71'Piotr Leśny), Mikołaj Mądry (55'Adrian Wojceszuk)

 

Co jeszcze po meczu powiedział trener Bojdo, przeczytasz we wtorkowym wydaniu „ŻR”.

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE