![Rawia gościła LZS Cielcza. Dwa gole, asysta bramkarza i międzynarodowa obsada sędziowska [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.zpleszewa.pl/galleries/49842158-2ed5-4734-80f1-414107521181)
Międzynarodowa obsada sędziowska na meczu w Rawiczu
Christopher Blank z Niemiec był sedzią głównym piątoligowego starcia pomiędzy Rawią Rawicz a LZS-em Cielcza. Na liniach pomagali mu Kian Gorny (także z Niemiec) i Wiktor Konecki. Sędzia główny starał się jak najmniej ingerować w grę. Zawodnicy, jeśli już musieli, to porozumiewali się z nim w języku angielskim, co nie jest normą na piątoligowych boiskach w Polsce.
- Z taką sytuacją w Rawii, byśmy mieli na meczu arbitrów z zagranicy, pierwszy raz się spotykam - przyznał po meczu Tomasz Wawrzyniak, kapitan gospodarzy.
Sędziowie z Niemiec brali udział w wymianie. Za zachodnią granicę na mecze udadzą się Polacy.
LZS Cielcza rywalem Rawii Rawicz
Świetnie w sobotni mecz (6 września) Rawii z LZS-em Cielcza weszli gospodarze. Pierwsze minuty upłynęły pod ich dyktando. Strzelali z dystansu, jak i z pola karnego. Udokumentowali to golem. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego na dalszy słupek, główkował Jan Kowalski. Piłka poszybowała do centralnej części pola karnego. Tam najwyżej wyskoczył Karol Deka. Z kilku metrów uderzył pod poprzeczkę. Bramkarz LZS-u był bez szans. Napastnik Rawii po chwili wpadł w objęcia kolegów. O ile pierwsze minuty upłynęły pod dyktando Rawii, wraz z upływem czasu do głosu zaczęli dochodzić goście. Co chwilę meldowali się w polu karnym Rawii. Pełne ręce roboty miał Michał Wolny. Bramkarz gospodarzy nie dopuścił do utraty gola.
Po zmianie stron ponownie zapanowała radość w ekipie gospodarzy. Dalekim wykopem popisał sie Michał Wolny. Alex Herman najpierw skierował głową piłkę pod bramkę rywali i za nią pobiegł. Był szybszy od kapitana gości. Pomocnik Rawii uderzył precyzyjnie obok interweniującego bramkarza gości. Piłka zatrzepotała w siatce. Zawodnik gospodarzy cieszył się z pierwszego, ligowego trafienia dla Rawii w sezonie 2025/2026.
Gospodarze ponownie zeszli do defensywy. Ekipa z powiatu jarocińskiego śmielej zaatakowała. W tym dniu przyjezdni recepty na pokonanie Michała Wolnego nie znaleźli. Mecz zakończył się rezultatem 2:0.
- Pierwsze piętnaście minut wyglądało z naszej strony bardzo dobrze - mówi Tomasz Wawrzyniak, kapitan Rawii. - Nie baliśmy się rozgrywać piłki od tyłu. Z czasem wkradł się chaos. Pomijaliśmy drugą linię. W pierwszej połowie mieliśmy dużo szczęścia, że gola nie straciliśmy. Po zmianie stron przeciwnik aż tak wielu klarownych sytuacji sobie nie stworzył. Cieszy bramka na 2:0. Z tyłu głowy pojawił się u nas większy spokój. Dotrwaliśmy z tym wynikiem do końca. Michał Wolny w bramce zrobił dziś to, co do niego należy. Pomógł nam nie tylko z tyłu, ale i zakończył mecz z asystą. Gratulacje dla całego zespołu. Pokazaliśmy dziś charakter i walczyliśmy na każdym metrze boisko. Tego brakowało na początku sezonu. Obyśmy serducho oddawali na boisku, a będzie dobrze - dodał.
Zespół LZS-u Cielcza ma na swoim koncie dwa punkty. Zajmuje czternastą lokatę. Rawia odniosła drugie zwycięstwo w sezonie. Ma na swoim koncie sześć punktów. Zajmuje dziewiątą lokatę. W najbliższej kolejce zagra na wyjeździe z Piastem Czekanów. Mecz zaplanowano 13 września o godz. 16.00. Trzy dni wcześniej zagra na wyjeździe w Pucharze Polski z Błękitnymi Kąkolewo. Początek spotkania o godz. 17.35.
Rawia Rawicz - LZS Cielcza 2:0 (1:0)
Bramki:
1:0 Karol Deka (4')
2:0 Alex Herman (53')
Skład Rawii: M. Wolny - M. Łysiak, S. Orłowski, T. Wawrzyniak, M. Marszałek, J. Kowalski, N. Kendzia (90' M. Wałoszek), F. Pląskowski (84' J. Skrzypek), T. Pokładek (55' M. Witkowski), A. Herman (90' W. Mruk), K. Deka
Skład LZS-u: Sz. Olejniczak - B. Kantek, B. Borysiak (80' M. Wawroski), Ł. Marchewka, E. Kowalski (71' M. Stamierowski), B. Roszyk (76' , J. Nowak, K. Filipiak, J. Nadobny (59' H. Łukaszczyk), P. Szymczak, H. Yao Ouleman (46' B. Szyszka)
