Jak przyznaje nauczycielka i trenerka - Agata Polowczyk z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 2 w Rawiczu (Sarnowie), nie miała w planach udziału w tej imprezie. Pomysł narodził się spontanicznie.
- To była szybka akcja, ponieważ dowiedzieliśmy się o eliminacjach tak naprawdę dzień przed. Dziewczyny były bardzo chętne. Udało się wszystko szybko i sprawnie zorganizować. Niespodziewanie wygrałyśmy eliminacje w Pawłowicach i otrzymałyśmy bilet do Opola - mówi Agata Polowczyk.
Impreza finałowa, będąca jednocześnie nieoficjalnymi mistrzostwami Polski w futsalu, odbyła się w dniach 10-11 grudnia 2022 r. Przystąpiły do niej uczennice czterech szkół, w tym z Sarnowy. Przez cały turniej zawodniczkom towarzyszyły ogromne emocje, jak i stres, m.in. ze względu na ogromną halę. Na trybunach zasiadło wielu kibiców. Reprezentantki szkoły z naszego powiatu pokazały się jednak z dobrej strony. Wywalczyły trzecią lokatę.
- Sam udział w Opolu to już wielki sukces, a zdobycie trzeciego miejsca to taka wisienka na torcie - podkreśla Agata Polowczyk.
Trenerka przyznaje, że w jej drużynie znalazły się jedynie dwie zawodniczki, trenujące poza szkołą. Inaczej wyglądało to w przypadku ekip z dwóch czołowych miejsc. W drużynach ze szkół Warszawy i Opola były zawodniczki na co dzień trenujące w klubach.
- Chciałam bardzo podziękować: panu dyrektorowi, który zrobił wszystko, abyśmy mogły pojechać do Opola, pani kierownik za wsparcie i pomoc, wuefistom, którzy rozwijają naszą szkolną młodzież w każdej dyscyplinie sportowej, a także dziewczynom za chęci i zaangażowanie oraz wysiłek, jaki włożyły w całe te mistrzostwa - od początku do końca. To nasz wspólny sukces - podsumowuje nauczycielka.
W trakcie imprezy przyznano nagrody indywidualne - w klasyfikacji królowej strzelczyń, a także najlepszej bramkarki i zawodniczki imprezy. MVP turnieju została wybrana Maria Roszak ze szkoły w Sarnowie.
