Ruch Bojanowo uległ na własnym boisku GKS Krzemieniewo 1:4.
\r\n
Zespół L. Krzyżostaniaka okazał się najbardziej wymagającym spośród trzech, które gościły w rundzie wiosennej na Sportowej.
- Trzeba przyznać, że Krzemieniewo powiesiło nam poprzeczkę bardzo wysoko - powiedział po meczu trener gospodarzy T. Rybarczyk. - Przeprowadzali cały czas te same akcje. Do skutku. Nasza defensywa nie potrafiła sobie z tym poradzić. Może przy prowadzeniu 2:0, na co było nas stać, moglibyśmy spokojniej ustawić grę w destrukcji. Przy stanie 0:2 nie mieliśmy już nic do stracenia. (teka)
Ruch - GKS 1:4
0:1 - Sz. Kajoch (20’), 0:2 - Chwaliszewski (30’), 1:2 – Dąbrowski (53’) z rzutu karnego po faulu na R. Lipowiczu, 1:3 - Kolasa (65’), 1:4 - Kolasa (80’)
Ruch: Poprawski - Dąbrowski, Krzyżaniak (60’ Karolczak), Piotrowiak, Potoczny, R. Lipowicz, P. Lipowicz (85’ Kamzol), M. Maćkowiak, A. Berger (68’ Grygowski), Szlachetka, Cheba
GKS: A. Krzyżostaniak - Chwaliszewski, Ratajczak, Sztul, Jankowiak (75’ M. Kajoch), Sz. Kajoch (78’ Wysocki), Bujak, Siniecki, Stachowiak, Sienko (60’ Kolasa), Kubiaczyk (80’ Fabiańczyk)
Więcej w Życiu Rawicza
Ruch przegrywa, ale nie załamuje rąk
Opublikowano:
Autor: Lidia Sokowicz
Przeczytaj również:
Sport
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE