reklama
reklama

Rzut karny, czerwona kartka i bramki. Pucharowe derby dla Ruchu [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Już w rundzie wstępnej w tym roku zakończyła się pucharowa przygoda Awdańca Pakosław. Podopieczni Adama Waresiaka przegrali u siebie z Ruchem Bojanowo 1:2.
reklama

Spotkanie w rundzie wstępnej Pucharu Polski strefy Leszno miało wyrównany charakter. Obie ekipy zagrażały bramce rywali, długo jednak raziły niedokładnością.

Pierwsze trafienie zanotowali gospodarze. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego bramkę strzelił Karol Deka. Do przerwy wynik 1:0 nie uległ zmianie.

W drugiej połowie przyjezdni zanotowali dwa trafienia. Najpierw, po faulu w jedenastce, Marek Lutowicz pokonał bramkarza gospodarzy z rzutu karnego, a po chwili Ryszard Lipowicz strzelił drugiego gola. 

Miejscowi kończyli mecz w dziesiątkę po tym, jak jeden z ich zawodników zobaczył czerwoną kartkę za niepochlebną recenzję poczynań arbitra. Zdaniem części obserwatorów - arbiter pokazał ją nie temu piłkarzowi, który przepisy naruszył. 

Andrzej Lokś, trener Ruchu Bojanowo:
Wciąż jesteśmy w okresie przygotowawczym, ale uważam, że był to nasz dobry był występ. Jesteśmy wciąż w okresie przygotowawym. Z tych stworzonych sytuacji zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Szkoda, że wcześniej bramek nie strzeliliśmy, bo zrobiła się nerwówka w końcówce. Chłopacy walczyli do końca, mimo nie do końca zadowalającej frekwencji na treningach, jednak dali radę i wytrzymali kondycyjnie. 

Adam Waresiak, trener Awdańca Pakosław
Boisko zweryfikowało sytuacje wykorzystane i niewykorzystane. Walczyliśmy, to jasne. Szkoda, że straciliśmy zawodnika przez nieodpowiedzialne zachowanie, to sobie omówimy w szatni. W pierwszej połowie nie wykorzystaliśmy kilku dogodnych sytuacji, w drugiej - mieliśmy idealną sytuację na 2:0, też nie strzeliliśmy. Bojanowo to dobra drużyna, zawsze się z nimi trudno gra. Gratulacje dla Ruchu. My odebraliśmy lekcję, może i dobrze, że na początku taki zimny prysznic?

Awdaniec - Ruch 1:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Karol Deka (40'), 1:1 Marek Lutowicz (71'), 1:2 Ryszard Lipowicz (77')
Czerwona kartka: Marceli Samol (72')
Składy:
Awdaniec: B. Kaczmarek - W. Zimny, Dolata, Panek, Samol, Stróżyński, Cieplik, D. Lorek, Deka, Maćkowiak, M. Lorek (59' P. Zimny)
Ruch: Gościański - Kubacki, Stróżyk, Krzyżaniak, Kędzia (75' Cheba), R. Lipowicz, Grzybowski, Grygowski, Z. Lipowicz, Juszczak, Lutowicz (75' Ziemliński)

W drugim wczorajszym meczu Krobianka II Krobia pokonała Sarnowiankę Sarnowa 5:1. Bramkę dla gości strzelił Adam Pawlak. 

Dziś zaplanowane są trzy spotkania pucharowe z udziałem ekip z powiatu rawickiego. O 12.00 w Garzynie GKS Krzemieniewo zmierzy się z Orlą Jutrosin. LZS Pomocno o 15.00 będzie podejmował w Pakosławiu Rydzyniaka II Rydzynę, a juniorzy Rawii o 16.00 zagrają przy ul. Spokojnej z Wisłą II Borek Wielkopolski. 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama