Tragedia - tym słowem grę swoich podopiecznych podsumował trener Ruchu, Piotr Cheba. Ambitni piłkarze z Trzebosza dzielnie stawiali opór gospodarzom do 87. minuty.
W meczu, rozegranym na stadionie im. Brunona Wawrzyniaka, zdecydowanie dłużej przy piłce utrzymywali się gospodarze. W ich grze, szczególnie tuż przed polem karnym, panowało sporo chaosu. Goście natomiast głównie starali się wyprowadzać groźne kontry.
W pierwszej połowie na trafienie Marka Lutowicza odpowiedział pięknym strzałem z dystansu Igor Jakubowski. Druga bramka dla bojanowian została zdobyta tuż przed końcem spotkania. Na listę strzelców wpisał się ponownie Marek Lutowicz. W spotkaniu Ruchu z LZS-em nie wzięło udziału kilku graczy z podstawowego składu bojanowian.
Na boisku nie było widać różnicy, kto za tydzień rozpoczyna rundę rewanżową A-klasy, a kto gra rekreacyjnie.
- Tydzień temu chłopacy zagrali w Chwałkowie ze Spartą, jakoś to wyglądało. Teraz zlekceważyli rywala? - pytał retorycznie po spotkaniu Piotr Cheba. Dopowiada, że na boisku w Bojanowie trudno się gra, a przeciwnicy się zmotywowali na ten mecz.
Trener Ruchu ma jednak nadzieję, że już podczas najbliższego spotkania o punkty w lidze z Lwem Pogorzela jego podopieczni zaprezentują się znacznie lepiej.
Wyjściową „jedenastkę” Ruchu tworzyli: Kamil Wawrzyniak, Grzegorz Potoczny, Dawid Kubacki, Patryk Cheba, Krzysztof Wittsock, Marcin Szymczak, Marcin Płaczek, Marek Lutowicz, Zbigniew Lipowicz, Ernest Szarek, Michał Leciejewski. Z ławki rezerwowych weszli: Arkadiusz Tatarek, Daniel Tyczyński, Krzysztof Zagacki, Patryk Graczyk.
Barwy LZS-u Trzebosz reprezentowali: Sławomir Łukaszczyk, Marcin Adamczyk, Piotr Brożek, Damian Górniak, Karol Kowalczyk, Andrzej Poślednik, Marcin Jarczewski, Igor Jakubowski, Przemysław Rabęda, Jacek Ratajczak, Adrian Weber, Norbert Weber. (db)