Sparta kontynuuje cykl meczów „u siebie”, zapoczątkowany starciem z Ruchem Bojanowo. Tym razem nad Balatonem zameldowała się ekipa Fenix-Team Borowo. Goście zajmują 12. miejsce w tabeli i nadal są w strefie zagrożonej spadkiem do A klasy. Sparta po dobrym występie przed tygodniem przeciw drużynie z Ludwinowa, zdaje się nabierać pewności siebie.
Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem dominacji gospodarzy, ale rywal głęboko cofnięty, umiejętnie się bronił. - Praktycznie nie schodziliśmy z ich połowy - komentował trener Sparty Piotr Staniszewski. Po zmianie stron, przewaga miejscowych nadal była niepodważalna. W tej części gry udało się przełamać, szczelną do tej pory, defensywę Fenixa.
Sparta Miejska Górka - Fenix-Team Borowo 2:0 (0:0)
1:0 - Damian Drewnowski (60'), 2:0 - Kacper Zimny (66')
Sparta: Bartosz Barański - Robert Siecla, Bartosz Kaczmarek, Kacper Zimny, Marcin Hądzlik, Robert Cieplik, Dawid Adamiak, Mateusz Pernak, Przemysław Kaczmarek (70'Michał Adamiak), Damian Drewnowski, Tomasz Kokot (85'Michał Król)
Więcej informacji z tego meczu, a także wypowiedź trenera Staniszewskiego, w jutrzejszym wydaniu "ŻR". Niebawem na portalu także video z rzutu karnego dla Sparty i zamieszania po nim.