![Sukces Awdańca Pakosław. Na zero z tyłu, na cztery z przodu [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.zpleszewa.pl/galleries/71ba5451-3e78-431c-b1f9-38bfd26c4f43)
Awdaniec gościł Błękitnych Chruszczyny
Pakosławianie zajmowali 15. lokatę w rozgrywkach, za nimi byli Błękitni. Lepsze wspomnienia z meczu mają gospodarze. W pierwszej połowie na prowadzenie wyszli za sprawą trafienia Krzysztofa Pacy (na zdjęciu, z prawej). Defensor Awdańca otrzymał podanie w środkowej części boiska od Filipa Niedźwiedzia. Po minięciu rywala zdecydował się na soczysty strzał z dystansu. Mimo próby interwencji, piłka prześlizgnęła się po rękawicach golkipera gości i wpadła do siatki. Goście starali się doprowadzić do remisu. Sytuacji im nie brakowało. Mylili się jednak pod bramką, strzeżoną przez Huberta Panka.Początek drugiej połowy minął pod dyktando Błękitnych. Recepty na pokonanie Huberta Panka nie znaleźli. Lepiej pod bramką rywali radzili sobie gospodarze. Efektem tego były trzy gole. Strzelili je Ziemowit Wlekliński po asyście Mateusza Płóciennika, Krzysztof Paca z rzutu karnego i Bartosz Sordon po asyście Bartosza Kaczmarka. Mecz zakończył się rezultatem 4:0.
- Przyjechała do nas drużyna bez punktu. Nie grała jednak słabo. Każdy chce wygrać - podkreślił Adam Waresiak, trener Awdańca. - Błękitni to dobra drużyna. Moim zdaniem lepsza od Bonikowii czy Sulimirczyka, z którym remisowaliśmy. Błękitni mieli pomysł na grę. W drugiej połowie, na początku, mocno nas przycisnęli. Punktem zwrotnym meczu była dobra kontra w 59. minucie. Strzeliliśmy gola na 2:0. Z rywali "powietrze zeszło", pozostała kwestia czasu, kiedy strzelimy kiedy. Hubert Panek zagrał dziś na zero z tyłu. Dużo rzeczy ułożyło się pozytywnie. Chłopacy mieli grać spokojnie i piłką. Gdy tak robili, wszystko się układało. Gdy zaczęliśmy wdawać się w walkę, przeciwnik w tym aspekcie był lepszy. Cieszymy się z tego, że wygraliśmy, że zdobyliśmy ważne punkty - podsumował.
Po siedmiu kolejkach Proton klasy A, gr. 8 Awdaniec awansował w tabeli. Jest dziesiąty. Ma na swoim koncie pięć punktów. W najbliższej kolejce pakosławianie zagrają na wyjeździe. Rywalem Awdańca będzie Pogoń Książ Wielkopolski. Spotkanie zaplanowano 4 października o godz. 15.00.
Awdaniec - Błękitni 4:0 (1:0)
Bramki:
1:0 Krzysztof Paca (38')
2:0 Ziemowit Wlekliński (59')
3:0 Krzysztof Paca (78')
4:0 Bartosz Sordon (85')
Skład Awdańca: H. Panek - B. Kusz, K.Paca, B. Kaczmarek, F. Niedźwiedź, B. Sordon, W. Zimny, Z. Wlekliński (85' D. Tomczak), K. Nawrot, W. Tyczyński (75' Sz. Dolata), M. Płóciennik (80' B. Szwarc)
Skład Błękitnych: A. Szczepaniak - D. Gasztyk (31' P. Stryjak) , P. Kaczmarek, F. Kaszub (80' M. Jędrzejewski), K. Krupka, B. Galewski, Sz. Sadowski, R. Bajodek (65' K. Stryjak), K. Małecki, D. Gawlikowski, A. Olejniczak
