reklama

Szesnaście powodów do radości. Pogrom w Rawiczu [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportKapitalne spotkanie za RAF-em Futsal Team Rawicz. Ekipa prowadzona przez Łukasza Janowicza świetnie weszła w sezon ligowy. Wysoko wygrała z Perfectą Futsal Złotów.
reklama

Inauguracyjne spotkanie w ramach III Wielkopolskiej Ligi Futsalu odbyło się w niedzielne popołudnie (3 grudnia 2023 r.). Rawiczanie podejmowali zespół z północnej Wielkopolski. Już po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 3:0. Po przerwie podkręcili tempo. Mecz zakończył się rezultatem 16:0. 

Wysoko poprzeczkę postawili sędziowie. W pierwszej połowie częściej faulowali gospodarze, ale to oni wygrywali. Po zmianie stron fauli było sporo. Sędziowie w kilku sytuacjach nie odgwizdali przewinień. To spowodowało, że sytuacja na parkiecie hali "czwórki" zaostrzyła się. Goście, poirytowani wynikiem, zaczęli łapać faul za faulem. Po piątym przewinieniu, sędziowie dyktowali przedłużone rzuty karne, a wykonywali je miejscowi.

Sytuacja zaogniała się z minuty na minutę. Nie brakowało ostrych wejść czy prowokacyjnych cieszynek. Pięciu zawodników łącznie - z obu ekip - zobaczyło żółte kartki. Na zakończenie goście zeszli do szatni, nie przybijając "piątek" po meczu. Zaskoczonym takim zachowaniem był trener RAF-u.

- Rywale nie chcieli z nami piątek przybić - mówił Łukasz Janowicz, trener RAF-u. - Jak mówiłem na początku sezonu, chciałem, żebyśmy zdobywali bramki. Dzisiaj mogłem robić dziwne ruchy, na przykład posłać do przedłużonych karnych bramkarza, ale mamy respekt do przeciwnika. Brakowało może wcześniej jednej, może drugiej żółtej kartki od sędziów, by mecz "złagodniał". Bałem się jednak tego spotkania, nie ukrywam. Nie wiedziałem, co zaprezentuje przeciwnik. Miałem obawy, że skoro wystartowali, to możliwe, że wskoczyli na wyższy poziom niż gdy graliśmy z nimi parę lat temu. (...) Dziś, tu moi zawodnicy wywiązali się z założeń taktycznych i ustawienia 2-2, tak jak mieli, dlatego strzelaliśmy bramki. Chcę, żebyśmy cieszyli się grą i zdobywali jak najwięcej goli. Dziś defensywa spisała się super. Nie chcę nikogo wyróżniać, ale Vitalii i Szymek trzymali obronę. Pivot wracał do obrony, wszystko zgrało się super, byle tak dalej - dodał. 

RAF - Perfecta 16:0
Bramki: 1:0 Adrian Kociemba, 2:0 Anuar Rejeb, 3:0 Michał Hajduk, 4:0 Michał Hajduk 5:0 Patryk Stachowiak, 6:0 Michał Hajduk, 7:0 Aleksander Smektała, 8:0 samobójcza, 9:0 Aleksander Smektała, 10:0 Patryk Stachowiak, 11:0 Bartłomiej Nowicki, 12:0 Adrian Kociemba, 13:0 Szymon Grund, 14:0 Patryk Stachowiak, 15:0 Patryk Stachowiak, 16:0 Mateusz Mikołajczak

Skład RAF-u: A. Tomaszewski - P. Stachowiak, J. Mrozek, M. Hajduk, V. Onyshchenko. Rezerwowi: M. Cebulski, Sz. Grund, M. Proć, A. Kociemba, W. Lemeshchuk, A. Smektała, M. Mikołajczak, A. Rejeb, B. Nowacki
Skład Perfecty: K. Dercz, K. Kisiel, D. Maziarski, K. Dametko, F. Ganske. Rezerwowi: B. Malinowski, K. Jurek, K. Skoczylas, N. Sobstyl, F. Wrzalik, P. Nowak, K. Ryngwelski

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama