W ostatnim ligowym starciu, pakosławianie pojechali do Pogorzeli. Lew odprawił ostatnio na własnym boisku drużynę ze Spławia i miał apetyt na kolejną wygraną. Pakosławianie jeśli jednak marzą o grze choćby w barażach, koniecznie muszą gromadzić komplety punktów.
Niestety takie założenia muszą odłożyć przynajmniej do następnego spotkania. Przed upływem 15. minuty gospodarze wyszli na prowadzenie, kilka minut później było już 2:0 i sytuacja podopiecznych Ploty mocno się skomplikowała. Po zmianie stron Awdaniec zyskał przytłaczającą przewagę, jednak niewiele z niej wynikało. Honorową bramkę udało się strzelić na trzy minuty przed końcem meczu. Pakosławianie w dwóch ostatnich meczach zdobyli tylko punkt i do liderujących Zjednoczonych Pudliszki tracą już 10 oczek.
Lew Pogorzela - Awdaniec Pakosław 2:1 (2:0)
2:1 - Hubert Kaliciński (87')
Awdaniec: Patryk Suchanecki - Bartosz Kaczmarek, Krzysztof Paca, Hubert Panek, Dominik Małecki, Adrian Wojceszuk, Hubert Kaliciński, Adam Spychalski, Szymon Szwarc, Kamil Gorszki, Wojciech Cieplik