W sobotę jutrosińska Orla udała się do Kaszczora. Sokół o 2 punkty wyprzedzał Orlę, więc w przypadku wygranej podopiecznych Gawreckiego, mogli awansować w tabeli o kilka pozycji.
Niestety mecz zweryfikował te założenia. Początek należał do gospodarzy, którzy w 15 minut „wbili” Orli dwie bramki. Pierwsza połowa zakończyła się wysokim wynikiem 4:2. Gole dla Orli strzelili Łukasz Kaczmarek i z rzutu karnego Przemysław Kaczmarek. Po zmianie stron miejscowi dołożyli jeszcze dwa trafienia i wygrali 6:2. - Mieliśmy fatalne momenty w tym meczu. Popełniliśmy kilka katastrofalnych błędów, które nie powinny się przydarzać nawet na poziomie trampkarza - mówił trener Orli Dawid Gawrecki. - W drugiej połowie brakowało już chyba też wiary, że w tym meczu można jeszcze cokolwiek zmienić - dodał trener Orli.
Była to czwarta porażka jutrosinian z rzędu, po której do dymisji podał się trener Dawid Gawrecki. Trwają poszukiwania nowego szkoleniowca.