Lampką szampana zakończenie kadencji uczcili radni Rady Miejskiej w Miejskiej Górce. - Trzeba niezwykłej złośliwości i zaślepienia, żeby uważać, że w gminie się nic nie dzieje - mówił Zdzisław Goliński, przewodniczący rady. \r\n\r\n
Burmistrz Karol Skrzypczak podsumował mijające cztery lata kadencji rady. - Konsekwentnie dążyliśmy do rozwoju gminy. Najważniejsze inwestycje i działania to kanalizacja, drogi, chodniki oraz pozyskiwane fundusze unijne - mówił. Włodarz nie ukrywał, że najistotniejszym z realizowanych zadań były sprawy związane z ochroną środowiska, a przede wszystkim budowa kanalizacji. - W 2007 wybudowaliśmy sieć kanalizacyjną w Niemarzynie, a w 2008 nowoczesną oczyszczalnie ścieków w Karolinkach. Na te cele uzyskaliśmy niskooprocentowaną, umarzalną w 25% pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Skanalizowane zostały Karolinki oraz część Miejskiej Górki. Obecnie kontynuujemy prace w mieście - dodał burmistrz. Skrzypczak potwierdził również, że w ramach programu rozwoju obszarów wiejskich podpisana została już umowa, opiewająca na 3 mln zł, na budowę kanalizacji w Oczkowicach, części Konar oraz Dłoni. - W trosce o środowisko naturalne wraz innymi uczestniczyliśmy w budowie zakładu zagospodarowania odpadów w Trzebani - mówił.
W ciągu ostatniej kadencji znaczna część budżetu gminy została przeznaczona na oświatę. W 2009 roku do użytku został oddał kompleks boisk sportowych „Orlik”, z którego można korzystać o każdej porze roku. Za rok planowane jest utworzenie kortu tenisowego w jego okolicy. Od kilku miesięcy trwa remont świetlic w siedmiu wioskach. Na początku tego roku gmina zakupiła zbiornik „Balaton”, który służy mieszkańcom jako teren rekreacyjny. Ponadto samorząd podpisał umowę na dofinansowanie w 75 % ze środków unijnych adaptacji piwnic byłej restauracji „Jubileuszowej”. Prace na terenie budynku rozpoczną się w przyszłym roku. Samorząd na bieżąco otrzymuje zwrot podatku VAT z realizacji kanalizacji sanitarnej. - W ślad za naszym przykładem poszły inne samorządy w Polsce - mówił z dumą włodarz. Karol Skrzypczak podziękował radnym, sołtysom, pracownikom urzędu, dyrektorom jednostek organizacyjnych, szefom stowarzyszeń. - Nie mamy się czego wstydzić. To był bardzo udany czas z perspektywą, że kolejne lata będą owocne w realizacje przedsięwzięć - dodał.
(kp)