Gmina Pakosław nie przystąpiła do licytacji budynku poszkolnego w Białymkale, należącego do przedsiębiorstwa „Majerowicz”. Według wójta, to wioska nie jest zainteresowana tym budynkiem. - To nie ja zdecydowałam o tym, że nie wzięliśmy udziału w licytacji, tylko gmina- twierdzi z kolei Elżbieta Głowacz, sołtys Białegokału.
\r\nWłodarz na ostatniej sesji poinformował natomiast, że prowadzone są rozmowy z Janem Kaneckim, syndykiem „Majerowicza” dotyczące kupna innego budynku z przeznaczeniem na świetlicę - sali myśliwskiej, tzw. „Henrykówki”. - Syndyk powiedział, że na razie nie ma takiej możliwości - powiedziała „Życiu” sołtys, która w tej sprawie rozmawiała z Janek Kaneckim. (kp)
\r\nJak sytuację komentuje Jan Kanecki? Sprawdź w aktualnym wydaniu \"Życia\".
