Bojanowo. Dożynki gminne w Sowinach [ZDJĘCIA]

Święto plonów, radości i odpoczynku po ciężkiej pracy

- Dożynki to jeden z najpiękniejszych dni dla rolnika – święto plonów, radości i odpoczynku po ciężkiej pracy. Tradycyjnie podczas tej imprezy, chcemy podziękować wam rolnikom i mieszkańcom gminy za trud włożony w zbiór plonów, którymi obrodziła ziemia - zaznaczyła Daria Głuszek, dyrektor Gminnego Centrum Kultury Sportu Turystyki i Rekreacji w Bojanowie, która wcześniej powitała gości zgromadzonych na wiejskim boisku.

Głos zabrała także, między innymi, burmistrz Paulina Wolsztyniak.

Bochenek chleba skropiony jest potem waszej ciężkiej pracy. Wypełniony jest szeptem modlitw o to, żeby był urodzaj, pogoda, ale wypełniony jest także miłością. Życzę wam, żeby tego chleba nigdy nie zabrakło, ale bardzo proszę o to, żebyśmy obchodzili się z nim z bardzo dużym szacunkiem.  A wam drodzy rolnicy życzę, by padało zawsze wtedy, kiedy chcecie, świeciło słońce wtedy, kiedy chcecie i żeby dopisywało wam zdrowie, bo bez zdrowia, bez siły tak naprawdę nie ma nic - mówiła.

Chleb to szczególny symbol

Naszej burmistrzyni to zdrowia życzymy i ten piękny wieniec na ręce złożymy. Za ten piękny wieniec, owoce i kwiaty zniesie nam podatek ostatniej raty. (...) Zastępczyni Kasia gorliwie pracuje, z każdym człowiekiem z gminy już się dogaduje. Pogodna kobieta, zawsze uśmiechnięta, ładnie się ubiera na co dzień i od święta. Panie burmistrzynie ciągle wyjeżdżająi przy tej okazji dotacji szukają. Tu się uda dużo, a tutaj niewiele. Lecz się nie poddają i gminę ulepszają. (...)  By nam było miło i zabawa prawdziwa czuwa w naszej gminie Daria urodziwa. (...) Naszej radzie gminy będziemy śpiewały, by ich ciężką pracę wszyscy poważali  - śpiewano.

Burmistrz Paulina Wolsztyniak odebrała symboliczny wieniec z rąk mieszkańców wsi Sowiny z sołtys Natalią Jakubowską na czele, a bochen chleba wręczyli jej starostowie tegorocznych dożynek, czyli Iwona Kubis i Maciej Dopierała.

- W naszym kraju chleb to szczególny symbol – urodzaju i dostatku, szacunku i oddania. To nieodłączny element polskiej gościnności i dzielenia się z drugim człowiekiem. Tradycją w naszej gminie jest to, że każdy sołtys otrzymuje z rąk włodarza gminy chleb, wypieczony z tegorocznych zbiorów - przypomniała Daria Głuszek, a wzamian za chleb delegacje z wszystkich sołectw wręczyły burmistrz wieńce lub bukiety jako symbol zgromadzonych plonów, urodzajności i hojności ziemi i z nadzieją na pomyślność w kolejnym roku.

Organizatorzy przygotowali także mnóstwo innych atrakcji - dmuchańce, piana party, malowanie twarzy, warsztaty florystyczne, fotobudkę. O domowe pyszności zadbały Koła Gospodyń Wiejskich z Sowin i Goliny Wielkiej.

Na scenie zaprezentowali się Osetnopolanie oraz kapela góralska, a wieczór zakończył się zabawą taneczną.