- Jako zakład mieliśmy zbyt duży rejon i nie byliśmy w stanie objąć miasta oraz wiosek - mówi Tadeusz Polc, kierownik ZGKiM Tadeusz Polc, kierownik Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Gołaszynie oraz Henryk Adamczyk, inspektor ds. dróg publicznych w Urzędzie Miejskim w Bojanowie przedstawili na ostatniej sesji rady miejskiej zmiany rejonów w zakresie usuwania gołoledzi na drogach gminnych. Wszystko po to, by reakcja i eliminacja „śliskiego” problemu następowały szybciej niż dotychczas. - Wprowadziliśmy zmianę, jeśli chodzi o posypywanie piasku na wioskach. Jako zakład mieliśmy zbyt duży rejon i nie byliśmy w stanie objąć miasta i wiosek. W pierwszej kolejności były drogi gminne w Bojanowie, dopiero później w sołectwach. W tej chwili to podzieliliśmy, żeby skrócić czas oczekiwania, szczególnie w dalszych wioskach takich, jak: Sowiny, Kawcze czy Wydartowo II - wyjaśnia Tadeusz Polc. Teraz ZGKiM odpowiedzialny będzie za usuwanie skutków gołoledzi w mieście, Gościejewicach, Wydartowie I, Tarchalinie i odcinku drogi do DPS-u w Pakówce. Pozostałymi miejscowościami zajmować się mają osoby, którym gmina powierzyła odśnieżanie lub sołtysi.
Reorganizacja dotyczy jedynie usuwania skutków gołoledzi. Podmioty, które odśnieżają drogi gminne i ich „rejony odpowiedzialności” pozostają bez zmian. (KC)
Więcej na ten temat w aktualnym numerze "Życia".