Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, zakład w Bojanowie ma uwarzyć pierwsze litry piwa w czerwcu.
\r\n- Oznacza to, że na przełomie lipca i sierpnia będzie gotowe do spożycia - dopowiada Marek Jakubiak, właściciel browaru.
Prace remontowe pomieszczeń zakładu są obecnie na etapie kładzenia posadzki w hali rozlewu. - W tej chwili czekamy aż się utwardzi żywica epoksydowa na podłogach i wjeżdżamy maszynami - relacjonuje właściciel. Poważnym problemem jest jednak brak prądu na potrzeby przemysłowe. Z powodu długiego okresu oczekiwania na jego włączenie, Marek Jakubiak podjął decyzję o sprowadzeniu agregatu prądotwórczego. - Za jego pomocą, najprawdopodobniej, uda nam się uruchomić produkcję - twierdzi. (KC)
\r\nWięcej w aktualnym wydaniu \"Życia Rawicza\".