Kolejna interwencja w sprawie godzin otwarcia dworca w Bojanowie
\r\n- Zbyt wielu ludzi nie jeździ pociągami, ale ci którzy z nich korzystają, skarżą się na zamknięty od pewnej godziny dworzec PKP. W budynku są dwie ławeczki, więc człowiek może spokojnie usiąść i schronić się przed deszczem, czy mrozem. Gdy zamykają, nie ma gdzie ogrzać się w oczekiwaniu na pociąg. Czy nie można czegoś z tym zrobić? - pytał burmistrza radny Jan Kubis na ostatniej sesji w Bojanowie. Zaproponował, by dworzec był otwarty do ostatniego pociągu, a następnie zamykany na całą noc, aż do odjazdu pierwszego porannego składu.
Burmistrz Józef Zuter zapytany w późniejszym terminie zapewnił, że w tej sprawie wystąpił z pismem do Polskich Linii Kolejowych. - Czekamy na odpowiedź. Jednak to już nie pierwszy taki wniosek. Nie wyrazili wtedy zgody. Tłumaczyli się oszczędnościami i tym, że nie mają obsady - mówi Józef Zuter. (KC)
By podróżni mogli usiąść w cieple
Opublikowano:
Autor: Karolina Ciemniak
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE