Wzrasta rozgoryczenie masłowian i mieszkańców okolicznych wiosek koniecznością poruszania się po uciążliwych objazdach.
W poniedziałek, 18 lutego, kilkadziesiąt osób zebrało się w holu miejscowej szkoły podstawowej, by spotkać się z przedstawicielem PKP PLK, kierownikiem budowy z ramienia wykonawcy oraz burmistrzem Rawicza - Grzegorzem Kubikiem.
Przedstawiciele Polskich Linii Kolejowych poinformowali, że wykonawca, który dokończy przebudowę linii kolejowej zostanie wybrany w trybie negocjacji. Jeszcze w tym tygodniu mają się odbyć rozmowy. Zakończenie inwestycji wraz z wiaduktem ma według kolei nastąpić na koniec 2020 roku.
Mieszkańców Masłowa najbardziej interesowała sprawa objazdów. Burmistrz Grzegorz Kubik nie obiecuje jednak żadnych znacznych inwestycji, poza wytyczeniem nowego skrótu.
Spotkanie nie przyniosło przełomu, a mieszkańcy opuszczali siedzibę szkoły niezadowoleni. Twierdzili, że będą starali się zjednoczyć mieszkańców żeby władze gminy zaczęły dbać o ich losyi przejmować się ich problemami.
- Jaki harmonogram kontynuacji inwestycji przewiduje PKP PLK?
- Gdzie ma przebiegać nowa droga objazdowa?
- Co mówili mieszkańcy Masłowa po spotkaniu?
- Dlaczego chcą kupić burmistrzowi namiot?
ODPOWIEDZI W MATERIALE FILMOWYM
