Około 20.35 służby dostały zgłoszenie o dachowaniu samochodu osobowego za Szymanowem, w kierunku Słupi Kapitulnej. Na miejsce udały się dwa zastępy JRG Rawicz i zastęp OSP Słupia Kapitulna.
W momencie przyjazdu strażaków, auto marki Lexus znajdowało się na poboczu, a dwie osoby poszkodowane poza pojazdem. Byli to kobieta w zaawansowanej ciąży i mężczyzna. Strażacy zabezpieczyli teren akcji, odłączyli akumulator i zakręcili zawór butli LPG. Równocześnie udzielili pomocy obu osobom, były one przytomne.
Na miejsce dotarły także dwie karetki - ze Żmigrodu i Rawicza. Obie poszkodowane osoby zabrano do szpitala. Na drodze wprowadzono ruch wahadłowy. Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia.
[AKTUALIZACJA, 24 kwietnia, godz. 14.32]
Początkowo nie było jasne, kto kierował autem. Uczestnicy zdarzenia wskazali jednak, że jechała nim 30-latka z powiatu trzebnickiego.
- Kierująca lexusem na prostym odcinku drogi prawdopodobnie w trakcie wyprzedzania nieznanego pojazdu straciła panowanie nad autem, wjechała do przydrożnego rowu i dachowała. Kobieta była trzeźwa. W aucie przebywał również mężczyzna, 29-latek z gm. Pakosław - informuje asp. sztab. Beata Jarczewska, oficer prasowa KPP Rawicz. - Kobieta doznała ogólnych potłuczeń ciała. Pozostała jednak na obserwacji w szpitalu. U mężczyzny stwierdzono stłuczenie żeber z podejrzeniem złamań. Czekamy jednak na ostateczną opinię lekarską - dodaje asp. sztab. Beata Jarczewska.
Policjanci prowadzą dalsze czynności w tej sprawie.