Zdarzenie miało miejsce na deptaku - na ul. Wojska Polskiego. Jak nam przekazał jeden z internautów, patrol policji miał zwrócić uwagę dwóm mężczyznom, którzy nie mieli założonych maseczek. Wówczas doszło do scysji.
- Ci panowie chcieli odejść od interwencji (która się zaczęła, bo nie mieli masek) i po dłuższej dyskusji zaczęli odchodzić, a gdy policjant chciał gościa chwycić za ramię, to tamten się zamachnął i policjant upadł na śmietnik. Drugi zaczął bić policjantkę. Ostatecznie, z pomocą świadków udało się agresorów sprowadzić do parteru i zakuć. Policjanta i policjantkę zabrało pogotowie - poinformował portal rawicz24.pl rawiczanin.
Oficer prasowy KPP w Rawiczu asp. sztab. Beata Jarczewska potwierdza, że doszło do zdarzenia w centrum Rawicza.
- Około godziny 13.00, podczas interwencji doszło do szarpaniny pomiędzy policjantami a legitymowanymi osobami. Nie znamy jeszcze obrażeń, jakich doznali policjanci. Są w szpitalu na badaniach - relacjonuje oficer prasowy.
Jak dodaje, napastników było dwóch.
- Wiemy, że są to ojciec z synem. Obaj zostali zatrzymani. Od obu była wyczuwalna woń alkoholu. Młodszy z mężczyzn miał ponad 1,5 promila, starszy nie chciał się poddać badaniu. Została od niego pobrana krew. Prowadzimy czynności w tej sprawie, kompletujemy materiał dowodowy. Został też zabezpieczony monitoring - informuje asp. sztab. Beata Jarczewska.
Do tematu wrócimy.
CZYTAJ TEŻ: Czy mandat za brak maseczki jest legalny?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.