Miała być budowa nowych chodników po obu stronach ulicy Saperskiej w Rawiczu, a jest tylko po jednej. Postanowiliśmy sprawdzić, dlaczego.
Przebudowa chodnika ma zakończyć się do 26 października. Początkowo, jak informuje Mateusz Domagała, zakres inwestycji był większy. - Obejmował budowę nowych chodników po obu stronach jezdni - zaznacza. W tym celu, gmina w połowie czerwca wystąpiła do starosty rawickiego z wnioskiem o zgodę na wycinkę siedmiu drzew z gatunku jarząb mączny, zlokalizowanych w ciągu chodnika, od strony muru byłej jednostki wojskowej.
"Korzenie powodują uszkodzenia nawierzchni chodnika oraz drogi, grożą przewróceniem i stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi i mienia w ich bezpośrednim sąsiedztwie. W obecnym stanie uniemożliwiają korzystanie z chodnika przez pieszych” - napisał Grzegorz Kubik, załączając projekt planu nasadzeń zastępczych.
Z argumentacją burmistrza Rawicza nie zgodzili się pracownicy starostwa, którzy 7 lipca przeprowadzili wizję w terenie.
„Stwierdzono, że drzewa są w dobrym stanie zdrowotnym, brak widocznych ubytków i uszkodzeń. (...). Jedynie pień jednego drzewa jest pochylony (ok. 25%), jednakże drzewo nie grozi przewróceniem i nie stwarza zagrożenia dla bezpieczeństwa ludzi i mienia” - stwierdziła w decyzji odmawiającej wydanie zgody na wycinkę Ewa Kośmider, naczelnik Wydziału Architektury, Budownictwa i Ochrony Środowiska w Starostwie Powiatowym w Rawiczu.
Gmina nie odwołała się od decyzji starostwa do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.