20 rodziców bądź opiekunów prawnych uchyla się od obowiązku szczepienia swoich dzieci. Choć to jedyna metoda zapobiegania chorobom zakaźnym, wolą zapłacić grzywnę niż podać dziecku antygeny zawarte w szczepionce. Co na to sanepid?
- Wynalezienie szczepionek stanowiło większy postęp w dziedzinie medycyny niż odkrycie antybiotyków. Szczepionki umożliwiły zapobieganie zachorowaniom na choroby zakaźne . Uniknięcie zachorowania zapewnia dziecku zdrowy i spokojny rozwój, oszczędza wizyt u lekarza oraz pozwala uniknąć hospitalizacji - przypomina Grażyna Marczyńska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rawiczu.
Jak zaznacza mimo tego, nie wszyscy rodzice chcą, by ich dzieci korzystały ze szczepień, które są obowiązkowe. W powiecie rawickim jest 20 opiekunów prawnych, którzy uchylają się od obowiązku szczepień ochronnych.
- To może nie jest jakaś ogromna liczba, ale z biegiem lat raczej zauważamy tendencję wzrostową - mówi szefowa PSSE.
Obowiązek szczepień dzieci i młodzieży od urodzenia do 19. roku życia wynika z ustawy (art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi).
- Jeżeli opiekunowie prawni małoletnich dzieci nie dopełnią obowiązku szczepień, zostanie wszczęte postępowanie egzekucyjne na podstawie przepisów ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji - zaznacza Grażyna Marczyńska.
Jak mówi, obowiązkiem Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego jest przeprowadzanie rozmów z osobami, które mają wątpliwości co do szczepień ochronnych swoich dzieci oraz weryfikacja danych umieszczonych na portalach internetowych - przede wszystkim negatywnie obrazujących kalendarz szczepień ochronnych i same preparaty szczepionkowe stosowane w Polsce.
Z osobami uchylającym się od szczepień najpierw przeprowadzane są rozmowy. Dopiero w następnej kolejności wydawane są wezwania, a potem upomnienia do wykonania tego obowiązku. Jeśli to nie przyniesie efektu, wydawany jest przez Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny tytuł wykonawczy, który przesyłany jest do Wojewody Wielkopolskiego.
Dalsze postępowanie egzekucyjne prowadzi wojewoda, który wystawia, po upływie określonego czasu, postanowienie o nałożeniu grzywny - nawet do 10 tys. zł - na każdego rodzica.
