Miniony weekend w Sobiałkowie minął w klimacie survivalowym. Na boisku sportowym odbył się I Strażacki Survival Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych, zorganizowany przez Młodzieżową Drużynę Pożarniczą z Sobiałkowa, we współpracy z OSP Sobiałkowo, burmistrzem Miejskiej Górki, Karolem Skrzypczakiem oraz sponsorami. W wydarzeniu, łącznie z opiekunami, uczestniczyło 90 osób. Swoje reprezentacje wystawiły Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze z: OSP Sobiałkowo (2 zespoły), OSP Golina Wielka, OSP Brodnica (powiat śremski, 2 zespoły), OSP Niepart (powiat gostyński), OSP Ostoje, OSP w Witkowie (powiat gnieźnieński) oraz OSP Krobia (powiat gostyński).
Strażacki survival w Sobiałkowie - edukacja i sprawdzanie umiejętności
Obóz rozpoczął się w sobotę, 9 września, o godz. 10:00. Jak relacjonuje Jakub Kupczyk z OSP Sobiałkowo, pierwsze dwie godziny uczestnicy poświęcili na rozbicie swoich obozów. Następne godziny, aż do godz. 13:00 w niedzielę upłynęły im na szkoleniu się z technik strażackich oraz survivwalowych, a także sprawdzaniu zdobytej wiedzy.Podczas zajęć edukacyjnych młodzi ochotnicy szkolili się z rozpalania ogniska za pomocą krzesiwa oraz dostępnych materiałów palnych, ewakuacji osoby poszkodowanej z pojazdu, zaopatrywania ran, orientacji w terenie oraz terenoznawstwa. Na godzinę 18:00 wyznaczono zadanie: przygotowanie, zabezpieczenie oraz rozpalenie ogniska w swoim obozie zgodnie z uzyskaną wiedzą podczas zajęć, które należało utrzymywać tak, aby nie zgasło do dnia następnego do godz. 12:00. W nocy odbył się m.in. pokaz palącego się oleju oraz zajęcia sprawdzające wiedzę zdobytą w ciągu dnia. W niedzielę młodzi druhowie kontynuowali zdobywanie wiedzy.
Punkty za wiedzę dla młodzieżowych drużyn pożarniczych
Jak tłumaczy Jakub Kupczyk, podczas obozu drużyny zdobywały punkty i ta, która zdobyła ich najwięcej otrzymała tytuł najlepszej.
- Drużyny na start otrzymywały 30 punktów. Kolejne mogły zdobyć za wykonywanie zadań sprawdzających wiedzę zdobytą podczas zajęć edukacyjnych. Można było także zdobyć punkty ujemne, np. za zabranie flagi przez patrol organizatora, przekleństwa czy naruszenie regulaminu obozu - przekazał jeden z organizatorów obozu.
Dodał, że zwycięzcą tegorocznej edycji obozu została drużyna z Ostój. Drugie miejsce zajęła drużyna z OSP Witkowo, a trzecie - OSP Sobiałkowo A.
Pierwszy, ale nie ostatni strażacki survival
Obóz został przyjęty tak pozytywnie, zarówno przez młodzież jak i opiekunów, że OSP z Sobiakowa już planuje kolejną edycję. Jak zdradził Jakub Kupczyk, już zaoferowano im wsparcie.
- Jesteśmy przede wszystkim zadowoleni z frekwencji i zaangażowania młodzieży. Wszyscy dali z siebie tyle, ile mogli, a było to naprawdę dużo. Dali radę i fajnie się sprawdzili. Młodzież była zadowolona i wyrażali chęć, że jeśli będzie kolejna edycja, to też wezmą w niej udział - podsumował strażak ochotnik.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.