Tegoroczny marsz rozpoczynał się przed pomnikiem Nieznanego Żołnierza w Rawiczu. Następnie uczestnicy skierowali się plantami w stronę Szkoły Podstawowej nr 3 w Rawiczu, ronda Solidarności i przy zakładzie karnym skręcili w ul. 17 stycznia, aby zakończyć przemarsz na rynku.
W Rawiczu maszerowali przeciwko przemocy
Jak przypomina Agnieszka Duszak, przewodnicząca rawickiego zespołu interdyscyplinarnego, głównym celem marszu jest manifestacja przeciwko każdemu rodzajowi przemocy.
- Chcemy, żeby mieszkańcy byli świadomi, że na terenie gminy coś w tym zakresie się dzieje, że są instytucje, które działają i można się tam zwrócić o pomoc - podkreśla.
Jedną z nich jest zespół interdyscyplinarny, w skład którego wchodzą przedstawiciele kilku instytucji - policja, pomoc społeczna, przedstawiciele gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych, oświaty i służby zdrowia.
Wzrasta świadomość, że na przemoc należy reagować
Agnieszka Duszak przyznaje, że lokalna społeczność jest coraz bardziej świadoma, gdzie zwrócić się o pomoc w przypadku doznania przemocy, ale nie tylko.
- Jest też tak, że na przemoc reagują osoby postronne, nie tylko same ofiary - dodaje przewodnicząca zespołu.
Świadczy o tym chociażby liczba tzw. "niebieskich kart" założonych w gminie Rawicz w 2024 roku. Było ich 70.
Zobacz także: Z okazji Dnia Kobiet organizują warsztaty z samoobrony. To kolejna edycja tego wydarzenia