Jarosław Pawlak uratował gwiazdę, która wpadła do wykopu na rawickim rynku.
Rawiczanin, Jarosław Pawlak jest znany ze swojego zamiłowania do fotografii. Na zdjęciach utrwala głównie uroki Rawicza i okolic.
Jego najbardziej ulubionym obiektem fotograficznym jest Księżyc. Zdjęcia Srebrnego Globu widocznego jako tło przeróżnych obiektów związanych z naszym miastem zna chyba każdy rawiczanin.
Słynne jest jego zdjęcie Księżyca w pełni wyglądającego zza wiatrowskazu na rawickim ratuszu.
I właśnie to zdjęcie ma związek z niecodzienną historią.
- Pewnego czerwcowego wieczoru, gdy znów "łapałem Księżyc" zauważyłem, że z czubka ratusza znikła gwiazdka, która była bohaterką kilku moich zdjęć - opowiada nam pan Jarek.
Zaniepokojony wszczął alarm.
Zaginięcie gwiazdy zgłosił w Muzeum Ziemi Rawickiej.
- Dzięki szybkiej interwencji pracowników muzeum i rozpowszechnieniu informacji wśród pracowników robót ziemnych na rynku, gwiazdka została nazajutrz szczęśliwie odnaleziona - wspomina fotograf.
Okazało się, że gwiazda spadła z ratuszowej wieży i utwiła w wykopie tuż pod koparką, gdzie znalazł ją pracownik budowlany. Pan Jarek przypuszcza, że wieńcząca wiatrowskaz ozdoba obluzowała się pod ciężarem siadających tam przez lata gołębi.
Na dowód pokazuje zdjęcia "winowajców" przyłapanych na gorącym uczynku.
Obecnie gwiazdka przebywa w muzeum, ale niebawem ma wrócić na swoje miejsce nad wiatrowskazem na ratuszu.