W niedzielny wieczór (29 maja) pracownik cywilny gostyńskiej komendy policji jechał w stronę Rawicza drogą wojewódzką 434. W Zmysłowie zauważył motorowerzystę jadącego od jednej do drugiej strony jezdni.
Według relacji, miał on nawet najechać na pobocze, co spowodowało zachwianie jednośladu. Następnie po kilkuset metrach mężczyzna ten zatrzymał nagle swój skuter, co wymusiło na naszym koledze konieczność ominięcia go, aby nie doszło do zderzenia. To zachowanie utwierdziło pracownika gostyńskiej komendy o tym, że kierowca jest nietrzeźwy - relacjonuje Marek Balczyński z gostyńskiej komendy policji.
Poinformował dyżurnego rawickiej policji. Ten wysłał we wskazane miejsce patrol.
Nasz kolega, wraz z innym kierowcą, ruszyli do mężczyzny, aby uniemożliwić mu dalszą jazdę. Motorowerzysta zapewniał, że nie spożywał alkoholu. Patrolowi policji tłumaczył natomiast, że ma on nowe opony w swoim skuterze i je „rozgrzewał” - relacjonuje funkcjonariusz.
Po chwili na miejsce dotarli rawiccy policjanci. Zatrzymali motorowerzystę. Jak informuje asp. sztab. Beata Jarczewska z rawickiej komendy, 40-letni mieszkaniec powiatu leszczyńskiego był nietrzeźwy. Miał 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatrzymano mu dowód rejestracyjny za brak aktualnych badań technicznych
1 czerwca Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Gostyniu nadkom. Krzysztof Wróblewski złożył w imieniu kierownictwa, wszystkich policjantów, a także pracowników cywilnych naszemu koledze serdeczne podziękowania za godną naśladowania postawę, którą wykazał się uniemożliwiając kontyunowanie jazdy nietrzeźwemu motorowerzyście. Podkreślając, że dzięki jego błyskawicznej reakcji nieszczęście nie zamieniło się w tragedię - podsumowuje Marek Baczyński.
Pijany kierowca w Miejskiej Górce
Kolejnym nietrzeźwym kierowcą był 62-latek z Miejskiej Górki. Wczoraj (1 czerwca) kierował citroenem. W rejonie ul. Wałowej w Miejskiej Górce uderzył w zaparkowaną alfę romeo. Meżczyzna nie zatrzymał się i ruszył w dalszą drogę. Zareagował jednak świadek zdarzenia. Jechał za sprawcą wcześniejszej kolizji.
Osoba zgłaszająca miała podejrzenie, że kierowca citroena może być pijany. Nie myliła się. Policjanci zatrzymali sprawcę w rejonie marketu przy ul. Kobylińskiej w Miejskiej Górce. Tam kierowca citroena jechał na zakupy - relacjonuje asp. sztab. Beata Jarczewska, oficer prasowy KPP Rawicz.
Mężczyzna był kompletnie pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało 3 promile alkoholu we krwi. 62-letniemu mieszkańcowi Miejskiej Górki zatrzymano prawo jazdy. Czeka go sprawa w sądzie za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zdarzenia drogowego. Grozi mu do dwóch lat więzienia, wysoka kara finansowa i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów.
Gratulujemy postawy świadkowi zdarzenia. Takie zachowanie pozwala zapobiec tragedii. Nietrzeźwi kierowcy przyczyniają się do najtragiczniejszych zdarzeń drogowych, w tym tych, w których giną niewinni ludzie - podsumowuje Beata Jarczewska.