Dwie jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych z gminy Miejska Górka mają zostać w najbliższym czasie zlikwidowane. - Inaczej się nie dało, mimo że staraliśmy się coś utrzymać w tych miejscowościach - przekonuje Zdzisław Musioł, prezes zarządu oddziału miejsko-gminnego. W najbliższym czasie do starostwa powiatowego mają trafić wnioski dotyczące likwidacji obu jednostek. - My nie możemy ich samoczynnie zlikwidować, bo nie spełniają one wymogów statutowych stowarzyszenia, dlatego te jednostki będą reprezentowane przez sołtysów - tłumaczy Musioł. (kp)
\r\n
\r\nKtóre jednostki mają zostać zlikwidowane? Co stanie się ze sprzętem, którym dysponowali strażacy? Odpowiedzi szukaj w najbliższym wydaniu \"Życia\".