Firma WALBET, jeden z głównych dostawców betonu na budowę drogi ekspresowej S5, nie otrzymała pieniędzy za wykonaną usługę. - Zalega nam spółka Aprivia, która złożyła wniosek o upadłość - wyjaśnia Andrzej Walkowiak, współwłaściciel WALBETU.
\r\nCztery tygodnie temu Aprivia, Hydrobudowa i PBG, partnerzy budujący S5, złożyły w sądzie wnioski o upadłość. Dwa z nich - Hydrobudowy i PBG - sąd już rozpatrzył, przychylając się do prośby zarządów spółek. - Aprivia nie jest notowana na giełdzie, w związku z tym potrwa to jeszcze kilka tygodni. Żebyśmy mogli cokolwiek odzyskać, to najpierw sprawy sądowe muszą być rozstrzygnięte. Musimy mieć nakaz płatniczy i wtedy iść z tym do komornika, czy do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Na razie żadnego nakazu nie dostaniemy, bo firma jest w upadłości - podkreśla Andrzej Walkowiak. (kp, fot. W. Stańko)
\r\nIle Aprivia zalega WALBETOWI? Czy firma będzie zwalniać pracowników? Więcej na ten temat w aktualnym wydaniu \"Życia\".