Mieszkańcy Tarchalina chcą, by w ich miejscowości dokończono budowę ścieżki rowerowej. Spotkali się z władzami gminy oraz szefem Powiatowego Zarządu Dróg.
Zebranie w świetlicy wiejskiej w Tarchalinie zainicjowali radny Jan Kubis oraz sołtys wsi Urszula Czerwińska. Jego celem było podjęcie starań związanych z dokończeniem budowy ścieżki do końca miejscowości.
- Rozmawialiśmy, o tym, jak to można zrobić, którędy ona mogłaby zostać poprowadzona i kiedy można by to zadanie zrealizować - relacjonuje burmistrz Maciej Dubiel.
- Można powiedzieć, że obecnie jedynie połowa wioski ma ścieżkę, a reszta nie. A bardzo dużo osób jeździ rowerami do Bojanowa, głównie dzieci do szkoły. Jest ona więc bardzo potrzebna, by były bezpieczniejsze. Mowa o odcinku, który liczyłby około 360 metrów - mówi Urszula Czerwińska, sołtys Tarchalina. Dodaje, że na spotkaniu złożyła też pisemny wniosek o realizację tego przedsięwzięcia.
- Zarówno gmina, jak i powiat są przychylni tej inwestycji - zapewnia burmistrz Dubiel. Jak mówi, niewykluczone, że zostanie ona ujęta w kolejnych planach finansowych. - Na razie postaramy się wygospodarować pieniądze na wykonanie projektu dokumentacji ścieżki - dodaje.