Stare warsztaty ZSZ, mieszczące się przy ul. Sienkiewicza w Rawiczu są właśnie likwidowane. Większość znajdującego się tam sprzętu trafiło na licytację, a teren wraz z budynkami zostanie prawdopodobnie wystawiony na sprzedaż.
Dalsza treść artykułu pod filmem ↓
Proces wyprzedaży starych maszyn (m.in. wiertarek, tokarek, strugarek, frezarek), oraz narzędzi i wyposażenia warsztatów rozpoczął się dzisiaj, 22 czerwca od Dni Otwartych. Sprzęt można było obejrzeć na miejscu, uruchomić, sprawdzić, a pracownicy warsztatów byli do dyspozycji oglądających. A tych przybyło mnóstwo.
Zainteresowanie przeszło nasze oczekiwania - mówi Daria Jagła, dyrektor szkoły.
Przyznaje, że nie spodziewała się, że oprócz maszyn i urządzeń, sporym zainteresowaniem będzie się cieszyć także wyposażenie warsztatowe.
Pytano między innymi o stoły, szafki, ławki i lampy - mówi dyrektor.
Dodaje, że bardzo wiele osób było zainteresowanych... imadłami, lecz te nie są na sprzedaż, bo zostaną przeniesione do nowych warsztatów. I z góry uprzedza pytanie - Nie, stary, szkolny Tarpan nie jest na sprzedaż, choć wielu o niego dzisiaj pytało.
Wśród chętnych do zakupu był także kolekcjoner, który pytał o stare tabliczki znamionowe, czy też tablice ostrzegawcze i BHP. Nie wszyscy jednak przyszli z zamiarem kupna.
Ja z kolegą jesteśmy absolwentami "zawodówki". Przyszliśmy obejrzeć, jak się mają warsztaty, w których spędziliśmy lata nauki - mówią dwaj panowie po czterdziestce.
Dzień Otwarty to nie jedyna możliwość obejrzenia sprzedawanego sprzętu.
Sprzęt można oglądać codziennie. Wystarczy się wcześniej umówić, dzwoniąc do naszej szkoły - zaprasza dyrektor Daria Jagła.
